Marcin Bosacki, wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa z ramienia Koalicji Obywatelskiej, zapowiada, że Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, może zostać wezwany na przesłuchanie na początku przyszłego roku. Proces pozbawienia go immunitetu jest już w toku, co informacji dostarcza Polskie Radio.
Zbigniew Ziobro – kluczowy świadek w sprawie Pegasusa
Jako były minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro odgrywa istotną rolę w wyjaśnianiu okoliczności zakupu i używania systemu inwigilacyjnego Pegasus. Jego zeznania mogą być decydujące w ustaleniu, w jaki sposób oraz przeciwko komu stosowano ten kontrowersyjny program. Dotychczas polityk nie stawił się na posiedzenie komisji i uznaje jej działania za nielegalne.
Perspektywa przesłuchania
W trakcie rozmowy z radiową Trójką, Bosacki stwierdził, że realne terminy przesłuchania Ziobry to styczeń lub luty przyszłego roku. Podkreślił, że nie można zrezygnować z przesłuchań zarówno Zbigniewa Ziobry, jak i byłych szefów służb, którzy posiadają cenną wiedzę na temat Pegasusa.
Legalność komisji w ocenie Ziobry
Sam Ziobro nie uznaje legalności komisji, odwołując się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. 31 października zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie wezwania na przesłuchanie w sprawie Pegasusa, nie omieszkując skomentować sytuacji w bezkompromisowy sposób. „Posłowie podszywający się pod nieistniejącą komisję poniosą za to odpowiedzialność karną” — stwierdził.
Raport komisji a przyszłość sprawy
Ostateczny raport komisji śledczej ds. Pegasusa zostanie sporządzony po przesłuchaniu wszystkich kluczowych świadków, w tym Zbigniewa Ziobry. Termin jego przygotowania będzie uzależniony od przebiegu postępowań prawnych, co rodzi pytania o terminowość w zakończeniu tej kontrowersyjnej sprawy. Jak na razie pozostaje nam śledzić, jak potoczą się dalsze losy tego wyjątkowo złożonego tematu.