W ostatnich dniach media zbulwersowały się po tym, jak Maciej Pela, mąż Agnieszki Kaczorowskiej, przerwał milczenie i zamieścił emocjonalny wpis na Instagramie. Jego słowa wywołały lawinę komentarzy, a wśród nich nie zabrakło wsparcia od teściowej aktorki.
MIŁOŚĆ I RODZINA WERUSZUJĄ PO ROZSTANIU
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela, którzy poślubili się w 2018 roku w malowniczej Toskanii, doczekali się dwóch córek: Emilii (5 lat) oraz Gabrysi (3 lata). Przez sześć lat wspólnego życia uchodzili za przykład idealnego małżeństwa. Jednak 2 października, świat obiegła informacja o ich rozstaniu, które początkowo pozostawało bez komentarza ze strony zainteresowanych. Sytuacja zmieniła się w sobotę, 2 listopada, kiedy mąż aktorki opublikował wpis, w którym odniósł się do medialnych doniesień.
PRAWDY I FAŁSZE
W swoim poście Maciej Pela stwierdził, że przez ostatnie dwa miesiące zmagania się z różnorodnymi, jego zdaniem, kłamstwami na swój temat. Podkreślił, jak ważna była dla niego rodzina oraz bliscy, którzy pomagali mu w trudnych chwilach. Wyraził swoją frustrację i wzburzenie na wieść o tym, że rzekomo „znudził się zabawą w tatusia”, zapewniając przy tym, że zawsze był zaangażowany w życie swoich córek.
„Zawsze dawałem wszystko rodzinie. Nawet na chwilę pragnę być obecny w życiu dziewczynek, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będą mnie potrzebować,” podkreślał. Pod koniec swojego wpisu stanowczo zaprotestował przeciwko przypisywaniu mu winy za ich wspólną sytuację, stwierdzając: „Nie porzuciłem rodziny, nie skoczyłem w bok, nie zmęczyłem się rodzicielstwem”.
WSPARCIE OD RODZINY
Pod wzruszającym wpisem Peli pojawiło się wiele komentarzy, w tym jeden od jego matki, Joanny. Zapewniła ona syna, że jest wspaniałym tatą dla swoich córek i dodała: „Rodzina jest najważniejsza w realnym życiu, a nie tylko na Instagramie”. Te słowa były dla Macieja niezwykle ważne; odpowiedział krótko, ale wymownie: „love mama”.
Rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli budzi wiele emocji i wywołuje liczne spekulacje na temat ich związku. Czy to rzeczywiście koniec, czy może nowy początek w ich życiu? Czas pokaże, jednak wsparcie rodziny niewątpliwie może być kluczowe w tym trudnym dla obu stron okresie.
