Dzisiaj jest 5 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Trudne zrozumienie: refleksje zakonnika na temat przeżyć życiowych

Pierwszym pytaniem, jakie zamierzam zadać Panu Bogu, gdy stanę przed Nim twarzą w twarz, będzie: dlaczego musiały umrzeć te wszystkie dzieci? Taką deklarację składa ojciec Filip Leszek Buczyński, założyciel i prezes Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia. W swoim hospicjum o. Buczyński towarzyszył w ostatnich chwilach życia setkom małych pacjentów.

DLACZEGO UMIERAJĄ DZIECI?

W rozmowie z Onetem ojciec Buczyński otwarcie mówi o cierpieniu dzieci, które umierają: „Od 33 lat wspieram osoby umierające i wciąż nie potrafię zrozumieć sensu cierpienia śmiertelnie chorego dziecka”. Uznaje, że w jego pokorze jest miejsce na tajemnicę, której nie potrafi rozwiązać.

TAJEMNICA CZY BEZSENS?

Kiedy pytany, czy często spiera się z Bogiem w tej kwestii, odpowiada, że nie kłóci się, ale czuję ogromne niezrozumienie. Przyznaje, że posiadanie takiej wiedzy jest dla niego trudne. „Przecież to dzieci powinny grzebać swoich rodziców, a nie odwrotnie” – zaznacza, podkreślając, jak bardzo to wbrew naturalnemu cyklowi życia.

ŚWIĘTOŚĆ DZIECI

Ksiądz podkreśla, że każde umierające dziecko jest święte: „Kościół katolicki jasno to stwierdza – każde dziecko, które nie obciążyło się grzechem, po śmierci idzie do nieba”. W związku z tym w czasie pogrzebu odprawia mszę w białych szatach liturgicznych, oddając cześć bezgrzesznemu życiu dziecka.

ŻAŁOBA RODZICÓW

Rozmowa z Onetem prowadzi do refleksji o emocjach, które towarzyszą rodzicom w trudnych chwilach. Buczyński przyznaje, że odczuwa żałobę, jednak porównuje to z głębokim bólem, jakiego doświadczają rodzice. „Dla mnie to kolejna śmierć, ale dla nich życie już nigdy nie będzie takie samo” – mówi.

WSPIERANIE RODZICÓW

W chwili, gdy rodzice przeżywają największy ból, ksiądz stara się być ich wsparciem. „Trzeba płakać razem z płaczącymi i mieć nadzieję z tymi, którzy jej potrzebują”. Potrafi odnaleźć słowa otuchy, a dla wierzących często dodaje: „Już teraz modlę się przez wstawiennictwo waszego świętego dziecka”.

WIEJSKOŚCI WOBEC TAIEMNICY

Rozmowa o przemijaniu, które dotyczy nie tylko dzieci, ale i dorosłych, prowadzi do wyjątkowego aspektu egzystencjalnego. „Czy strach przed śmiercią jest naturalny?” – zadaje pytanie Buczyński. Odnosi się do osobistego doświadczenia, mówiąc, że nie boi się samej śmierci, a raczej sposobu umierania. „Każdy pragnie, by w ostatnich chwilach mieli przy sobie bliskich” – przyznaje.

CUDA W HOSPICJUM

Praca w hospicjum obfituje w cuda, które zaskakują nie tylko rodziców, ale także samego duchownego. Buczyński przytacza przypadki dzieci, które według medycyny nie powinny żyć, a jednak cieszą się życiem. „Cud to dla mnie, gdy rodzice odnajdują wewnętrzny spokój po stracie dziecka” – dodaje. W obliczu tak dramatycznych okoliczności, ojciec Filip jest przekonany, że każde życie ma swoje znaczenie, a miłość rodzicielska nigdy nie znika, niezależnie od okoliczności.

Osoby, które pragną skorzystać z pomocy, mogą zwrócić się do Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia. To miejsce, gdzie ból i nadzieja splatają się w nieustannej walce z cierpieniem.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie