W Watykanie istnieją osoby, które nie opowiadają się za wprowadzeniem większej przejrzystości w Kościele. Jak zauważa katolicki publicysta Tomasz Terlikowski, transparentność mogłaby wymusić rozliczenie się z licznych oskarżeń kierowanych wobec hierarchów, w tym znanych papieży oraz prefektów i kongregacji. Terlikowski komentuje tę sytuację po publikacji pierwszego raportu Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, który zawiera ważne rekomendacje dotyczące ochrony małoletnich.
PODSUMOWANIE RAPORTU
W 10. rocznicę swojego powołania Papieska Komisja ds. Ochrony Nieletnich opublikowała we wtorek raport, który podsumowuje badania przeprowadzone na pięciu kontynentach oraz w różnych instytucjach i zgromadzeniach zakonnych, w tym w Kurii Rzymskiej. Dokument jest pilotażowy i zawiera obserwacje, wnioski oraz rekomendacje. Jego celem jest uchwycenie zarówno teoretycznych podstaw długoterminowej pracy komisji, jak i przedstawienie rzeczywistych problemów związanych z bezpieczeństwem dzieci i małoletnich w lokalnych Kościołach.
TRANSPARENTNOŚĆ I ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Terlikowski szczególnie zwraca uwagę na rekomendację dotyczącą przyspieszenia postępowania w sprawach nadużyć, co mogłoby wzmocnić zaufanie do sprawiedliwości. Kolejna istotna kwestia to transparentność, mająca na celu umożliwienie ofiarom większej roli w postępowaniach. Zauważa on, że obecny stan prawny umieszcza pokrzywdzonych w pozycji świadków, co jest kuriozalne, ponieważ jedynie oni są ofiarami, a nie hierarchowie.
Terlikowski wskazuje również, że opóźnienia w podejmowaniu decyzji przez Watykan i Nuncjusza Apostolskiego w odniesieniu do polskich biskupów są nieakceptowalne. Wskazuje na to, że to Watykan, a nie polski Kościół, ma kluczową rolę w kształtowaniu norm prawnych.
KONTROWERSJE I ZMIANY W JĘZYKU
Błażej Kmieciak, członek Państwowej Komisji ds. Przeciwdziałania Pedofilii, podkreśla znaczenie rozliczania hierarchów kościelnych za ich działania lub zaniechania. Uważa, że przemilczanie nadużyć powinno być traktowane jako przestępstwo, a nie tylko grzech. Zauważa również, że używane w raportach określenie „nadużycie” powinno zostać zastąpione językiem, który lepiej oddaje rzeczywistość – mówiąc o ofiarach, należy używać słowa „dzieci” zamiast „nieletni”.
Zmiany te są szczególnie oczekiwane w kontekście odszkodowań dla pokrzywdzonych. Komisja uznaje, że ofiary powinny otrzymać odpowiednią rekompensatę, zarówno finansową, jak i moralną. Terlikowski zauważa, że nie wszyscy biskupi są gotowi przyznać się do odpowiedzialności za nadużycia w swoich diecezjach.
EDUKACJA I PRZYSZŁOŚĆ
Dodatkowo raport podkreśla potrzebę stworzenia programów edukacyjnych na uniwersytetach papieskich, które zajmowałyby się kwestiami ochrony małoletnich. Polska wyróżnia się w tym obszarze dzięki istniejącym już studiom na Uniwersytecie Ignatianum w Krakowie. Tam studenci uczą się, jak rozpoznawać symptomy przemocy u dzieci oraz młodzieży.
W obliczu tych wyzwań, kościół stoi przed koniecznością reform i poprawy reputacji, która ucierpiała w wyniku skandali nadużyć. Tylko poprzez szczerość, przejrzystość i rzeczywiste dążenie do sprawiedliwości można odbudować zaufanie wiernych.
Źródło/foto: Interia
