Dzisiaj jest 23 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł
Z policyjnych kronik
Z policyjnych kronik

Policjanci w czasie wolnym zatrzymali pijanego kierowcę z prawie 2,5 promila alkoholu we krwi

Służba w Policji nie kończy się w momencie zdjęcia munduru. Przykład ten udowodnili funkcjonariusze z ciechanowskiej i mławskiej komendy, którzy zareagowali szybko i zdecydowanie na niebezpieczną sytuację na drodze. Zatrzymali pijanego kierowcę, 26-letniego mieszkańca powiatu makowskiego, który stwarzał poważne zagrożenie na jezdni, poruszając się całą szerokością drogi. Badanie alkomatem ujawniło, że jego poziom alkoholu w organizmie wynosił niemal 2,5 promila.

BEZPIECZEŃSTWO PRZED WSZYSTKIM

W minioną niedzielę (27.10), Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, podinsp. Piotr Mitter, oraz Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji mławskiej komendy, podkom. Tomasz Karpiński, zauważyli nieprawidłowo poruszający się samochód na ul. Żeromskiego w Grudusku. Mężczyzna jechał w sposób chaotyczny, zmuszając innych kierowców do manewrowania, aby uniknąć kolizji. Funkcjonariusze, mimo iż byli poza służbą, natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu.

DECYZJA, KTÓRA MOŻE URATOWAĆ ŻYCIE

Policjanci zbliżyli się do nissana i dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Gdy ten zjechał na parking, funkcjonariusze przejęli kluczyki, co zapobiegło dalszej jeździe w stanie nietrzeźwości i powiadomili dyżurnego ciechanowskiej komendy. Na miejscu zjawiły się patrole z Wydziału Ruchu Drogowego, które przeprowadziły badanie na trzeźwość kierowcy. Wynik był jednoznaczny – niemal 2,5 promila alkoholu we krwi potwierdziło, że mężczyzna był kompletnie niezdolny do prowadzenia pojazdu.

26-latek tłumaczył, że podróżował z Olsztyna do Makowa Mazowieckiego, a w samochodzie znaleziono otwarte piwo. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu policyjnego, gdzie oczekuje na postawienie zarzutów za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu nie tylko więzienie do 3 lat, ale również utrata prawa jazdy oraz wysokie kary finansowe.

REAKCJA NA NIEBEZPIECZEŃSTWO

Omawiane zdarzenie jest dowodem na to, że mundurowi, niezależnie od swojej roli, zawsze pozostają czujni i gotowi do reakcji na niebezpieczeństwa, których są świadkami. Działania tych dwóch funkcjonariuszy zapobiegły katastrofie, a ich szybka decyzja mogła uratować życie wielu ludzi. W końcu bezpieczeństwo na drodze nie ma ceny.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie