Niespełna kilometr drogi dzielił Jowitę Zielińską od bezpiecznego powrotu z pracy do jej domu w Lisinach pod Rypinem (woj. kujawsko-pomorskie). Po wjechaniu na leśną szosę, ślad się urywa. Poszukiwania 30-latki trwają od kilku miesięcy, a niepokojące wieści dotyczące jej zaginięcia przekazał znajomy.
OSTATNI WIDOK I ZNALEZISKO
Jowita wracała rowerem z pracy w Rypinie do Lisin. O godzinie 13:18 6 lipca została zauważona na trasie Rojewo-Lisiny, co było jej ostatnim znanym miejscem. Miesiąc później, w lesie w Wierzchowiskach, pięć kilometrów od miejsca zamieszkania, odnaleziono jej rower. Był oparty o drzewo, bez śladów uszkodzeń. Niestety, samej Jowity do tej pory nie udało się odnaleźć.
MONITORING I ŚLADY ODNALEZIENIA
Monitoring uchwycił moment, gdy Jowita wjeżdżała na leśną drogę w Rejowach, w odległości jednego kilometra od jej domu, jednak kamery nie zarejestrowały, kiedy opuściła tę trasę. Żadne ślady nie wskazują na to, że mogła zawrócić.
Rower zaginionej został znaleziony miesiąc później w lesie, a pytania dotyczące tego, jak się tam znalazł, pozostają otwarte. Rodzina Jowity podkreśla, że nie znała okolicy, w której rower został znaleziony.
AKCJA POSZUKIWAWCZA I APELE POLICJI
Policja wciąż bada różne teorie dotyczące zniknięcia kobiety. Przeszukania okolicznych lasów na powierzchni 180 hektarów nie przyniosły dotąd pozytywnych rezultatów. Służby apelują do osób, które mogłyby mieć jakiekolwiek informacje, o ich zgłoszenie.
W poszukiwania Jowity zaangażowani są nie tylko funkcjonariusze, ale także jej rodzina, znajomi oraz mieszkańcy pobliskich miejscowości. Na portalach społecznościowych pojawiły się grupy wsparcia dla 30-latki, gdzie znajomi dzielą się swoimi przeżyciami i niepokojącymi informacjami.
PRZESŁANIE DLA JOWITY
Pewien mężczyzna, który znał Jowitę z pracy, podzielił się niezwykłą informacją. Napisał do niej wiadomość na Messengerze zaraz po jej zaginięciu. Zaskakująco, wiadomość została odczytana dwa miesiące później. To rodzi wiele pytań, m.in. kto mógł to zrobić. Opinie w komentarzach sugerują, że być może zrobiła to osoba trzecia, lub nawet policja, z uwagi na dostęp do mediów społecznościowych Jowity.
Jowita Zielińska ma około 170 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma rude włosy do ramion oraz zielone oczy. W dniu zaginięcia miała na sobie czarne krótkie spodenki i bluzkę w kratkę, a jej rower był ciemnozielony, typu damka, z koszykiem przy sterze.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu jej miejsca pobytu, proszone są o kontakt z policją pod numerem 112 lub 47 753 92 00.
Jowita, jeśli to czytasz, odezwij się. Od 6 lipca poszukujemy Cię z ogromną determinacją. Na pomoc licznej grupy osób możesz liczyć. Wszyscy chcemy, abyś wróciła bezpiecznie do domu. Nie martw się o koszty poszukiwań, najważniejsze jest, abyś się odezwała. Twój dom czeka na Ciebie.
