Dzisiaj jest 22 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Skandal z maseczkami – społeczeństwo oburzone na rzekome nadużycia i brak odpowiedzialności

Onet poinformował, że prokuratura reaktywuje śledztwo dotyczące sprowadzenia przez KGHM partii wadliwych maseczek w trakcie pandemii. Zajmie się tym Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W skład zarządu spółki odpowiedzialnej za zakupy dołączyło niedawno dwóch byłych urzędników, którzy zajmowali wysokie stanowiska w administracji prezydenta Andrzeja Dudy. Temat ten wzbudził szerokie reakcje w kręgach politycznych koalicji rządzącej. „Przekręty związane z pandemią nie zostaną zapomniane. Kradli, kłamali i zawiedli. Rozliczymy ich” — oświadczył europoseł Michał Szczerba. Dariusz Joński, komentując sprawę, zaznaczył w Polskim Radiu, że „instytucje państwowe mogły być zaangażowane w proceder wyprowadzania pieniędzy”.

NOWE FAKTY O MASKACH

Dziennikarz Jacek Harłukowicz ujawnia, że spółka Quantron, założona przez byłych oraz obecnych agentów służb specjalnych, w 2020 roku sprowadziła na zlecenie rządu niemal 11 milionów maseczek, które miały chronić Polaków. Niestety, ponad 9 milionów z nich nie spełniało żadnych norm. Spółka znajduje się obecnie pod lupą ABW.

Jak podkreśla Harłukowicz, w zarządzie spółki pojawili się dwaj byli urzędnicy Biura Bezpieczeństwa Narodowego: gen. Jarosław Kraszewski i Dariusz Gwizdała. „Sytuacja jest co najmniej dziwna. Osoby związane z prezydentem Andrzejem Dudą zasiadają w firmie, która była zaangażowana w miliardowe przekręty dotyczące nieodpowiednich masek. Przekręty związane z pandemią nie zostaną zapomniane. Rozliczymy to całe zło” — ocenił Michał Szczerba na portalu X.

OSKARŻENIA I ZAPOWIEDZI ROZLICZEŃ

Dariusz Joński dodał, że instytucje, które powinny chronić publiczne pieniądze, mogły brać udział w operacjach nielegalnego wyprowadzania funduszy, w tym związanego z zamówieniami maseczek oraz respiratorów w czasie pandemii COVID-19. „Złożyliśmy kilkanaście zawiadomień do prokuratury, związanych m.in. z nieprawidłowościami przy zamówieniu maseczek od instruktora narciarstwa oraz respiratorów od handlarza bronią. Wydaje się, że ten sam handlarz później zaczął współpracować z KGHM oraz innymi spółkami Skarbu Państwa” — zaznaczał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Posłanka Anna Sobolak skrytykowała rząd, stwierdzając, że „w przypadku pandemii czy wojny, zdrowie Polaków nie było dla nich priorytetem. Liczyło się jedynie, jak najwięcej wyrwać z państwowej kasy”. Magdalena Łośko zauważyła, że 109 milionów złotych zostało wyrzucone na nieprzydatne maseczki. „W ciągu rządów Morawieckiego ponad 9 milionów maseczek okazało się całkowicie bezwartościowych. Czy to kolejny skandal PiSu? Prokuratura znowu wraca do badania sprawy” — napisała na portalu X.

Europoseł Łukasz Kohut dodał z ironią, że „wraca nie tylko bumerang, ale i Antonow, który dostarczył ponad 10 milionów bezużytecznych maseczek. Cała operacja, na potrzeby premiera Morawieckiego, kosztowała krocie, a umorzone przez prokuraturę śledztwo nie wykazało żadnych uchybień. Czas na rozliczenie tych, którzy zyskali niewyobrażalne sumy na tragedii pandemicznej” — zakończył Kohut.

Źródło: Onet.pl

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie