Rafał Trzaskowski znalazł się w ogniu krytyki ze strony Anny Marii Żukowskiej, liderki klubu Lewicy. Prezydent Warszawy, który powiększył swoją aktywność publiczną, został oskarżony przez posłankę o brak zainteresowania sprawami swojego miasta. „Nie interesuje się swoim miastem” — stwierdziła Żukowska, spoglądając na działania Trzaskowskiego.
Ambicje polityczne Trzaskowskiego
Wydaje się, że Trzaskowski przygotowuje się do przyszłych wyborów prezydenckich. Ostatnio odbył szereg spotkań na Śląsku i relacjonował swoją działalność w mediach społecznościowych, co nie umknęło uwadze Anny Marii Żukowskiej. Posłanka zareagowała w sposób dobitny, dostrzegając ironię w jego działaniach.
Spotkanie w Sosnowcu
Podczas wizyty w Sosnowcu i Bielsku-Białej, Trzaskowski rozmawiał z uczniami o różnych aspektach życia publicznego, tj. zarządzaniu miastem, polityce i edukacji. W swoim wpisie na platformie X wyraził wdzięczność za „świetną dyskusję” oraz „dojrzałe i odważne pytania” od młodych ludzi. Jednak te słowa spotkały się z szybką odpowiedzią Żukowskiej: „Kolejne spotkanie Prezydenta Warszawy z jego mieszkańcami… Oh, wait..!” — napisała, wskazując na to, że Trzaskowski spotyka się głównie z osobami związanymi z PO, a nie z mieszkańcami stolicy.
Sondaże przedwyborcze
Z najnowszego sondażu IBRIS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w ostatnią niedzielę, Rafał Trzaskowski zająłby pierwsze miejsce z 34,2% poparcia. Na kolejnych pozycjach znalazł się Karol Nawrocki z PiS z 22,2% głosów oraz Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi z 10,2%. Badania wskazują również na wysoką frekwencję wyborczą, która wynosiłaby aż 87,6% w pierwszej turze.
Partie polityczne wstrzymują się z ogłoszeniem swoich kandydatów na nadchodzące wybory, ale w PiS mówi się o tym, że będą to robić podczas zbliżających się wydarzeń związanych z 11 listopada. Takie zapowiedzi mogą sugerować dynamiczny rozwój sytuacji przed nadchodzącymi wyborami, a Trzaskowski niewątpliwie będzie musiał stawić czoła rosnącej krytyce.
Oprócz politycznych zawirowań, w ostatnich dniach pojawić się mogą kolejne kontrowersje — zarówno w obozie rządzącym, jak i w opozycji.