Cyberprzestępczość w świecie kryptowalut osiągnęła nowy, rekordowy poziom, gdy hakerzy związani z reżimem Kim Dzong Una zdołali wyłudzić z giełdy Bybit 1,5 miliarda dolarów. Atak ten przypisuje się północnokoreańskiej grupie hakerskiej Lazarus, która od lat wspiera tajne programy nuklearne Pjongjangu.
Mistrzowie Cybernetycznego Terroryzmu
Lazarus Group, elitarna jednostka operacyjna, działa pod egidą północnokoreańskiego Biura Generalnego Rozpoznania (RGB), kluczowej agencji wywiadowczej reżimu. Jak donosi Arkham Intelligence, hakerzy zastosowali zamaskowany interfejs użytkownika, co umożliwiło im wprowadzenie w błąd tych, którzy zatwierdzali transakcje z portfela. Ben Zhou, współzałożyciel i dyrektor Bybit, podkreśla, że to oszustwo odegrało kluczową rolę w realizacji tego ambitnego planu.
Nowe Wysokości Zysku i Cyberataki
To zdarzenie stanowi największą kradzież w historii kryptowalut, która znacznie przewyższa poprzedni rekord, gdy z platformy PolyNetwork wykradziono 611 milionów dolarów. W ubiegłym roku grupa Lazarus była odpowiedzialna za 47 ataków na platformy kryptowalutowe, co przyniosło im 1,34 miliarda dolarów. Eksperci twierdzą, że cyberprzestępczość stała się jednym z głównych źródeł finansowania północnokoreańskich działań, przynosząc nawet do 30% dochodów w kraju objętym sankcjami międzynarodowymi.
Prawdziwe Oblicze Operacji
Od 2009 roku Lazarus Group przeprowadziła wiele głośnych ataków, w tym głośne włamanie do Sony Pictures w 2014 roku, co było bezpośrednią reakcją na film „Wywiad ze Słońcem Narodu”. Media donosiły, że Kim Dzong Un osobiście żądał zemsty, uznając film za „akt wojny”. Jak relacjonują agencje wywiadowcze, ta niezwykle sprawna grupa operuje również pod kryptonimem APT38 i jest częścią specjalistycznej jednostki cybernetycznej, znanej jako Bureau 121.
Meksykańska fala nowoczesnego przestępczości
Pojawiają się pierwsze sygnały, że część skradzionych funduszy trafiła już do miksera kryptowalutowego eXch, sugerując, że hakerzy zaczęli proces prania pieniędzy. Mikser kryptowalutowy działa na zasadzie „prali”, dzieląc większe sumy na mniejsze i mieszając je z innymi funduszami, co skutecznie utrudnia śledzenie ich pochodzenia. W 2024 roku odnotowano już rekordową liczbę 303 skutecznych ataków na platformy kryptowalutowe, które wiązały się ze stratami sięgającymi 2,2 miliarda dolarów.
Jak widać, świat kryptowalut staje się coraz bardziej niebezpieczny, a cyberprzestępcy nieustannie poszukują nowych sposobów na oszukiwanie i wyłudzanie pieniędzy. To przestroga dla wszystkich, którzy myślą o inwestycjach w ten wciąż młody rynek.
