Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, przebywa aktualnie we Włoszech, gdzie rozmawiał z wicepremierem Antonio Tajanim. Po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa, na której polityk omówił z dziennikarzami kwestie związane z polityką europejską oraz migracją. W trakcie wystąpienia Sikorski zaznaczył, że priorytetem jest znalezienie rozwiązań zarówno humanitarnych, jak i skutecznych, które przekonają społeczeństwa, że zewnętrzne granice strefy Schengen są odpowiednio kontrolowane.
WOBEC WYZWANIA, CZYLI ABSTRAKCYJNY SCENARIUSZ
Podczas konferencji padło również ciekawie sformułowane pytanie dotyczące potencjalnej zmiany w jego karierze politycznej. Dziennikarz zapytał, czy Platforma Obywatelska jest przygotowana na sytuację, w której minister zająłby się „innymi wyzwaniami”. Na to Sikorski odpowiedział bez wahania: — Spokojna głowa, damy radę. Mimo że pytanie nie było do końca jednoznaczne, niektórzy w kontekście jego odpowiedzi mogli dociekać możliwości startu Sikorskiego w wyborach prezydenckich.
NOWA TWARZ KANDYDATA KOALICJI OBYWATELSKIEJ
Warto dodać, że premier Donald Tusk ujawnił w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, iż to 7 grudnia poznamy kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Tusk zaznaczył, że będzie to osoba, która przemawiała podczas ostatniej konwencji KO. Wśród mówców znaleźli się m.in. on sam, Rafał Trzaskowski oraz Radosław Sikorski, co dodatkowo podgrzewa spekulacje dotyczące przyszłości obu polityków.
Nie ulega wątpliwości, że polityczne napięcia i dylematy związane z nadchodzącymi wyborami będą towarzyszyć zarówno Sikorskiemu, jak i innym przedstawicielom Platformy Obywatelskiej. Czas pokaże, jak potoczy się ta gra, w której stawką może być urzędowe krzesło prezydenckie.
Źródło/foto: Onet.pl
Marcin Obara / PAP
