Na liście potencjalnych kandydatów Lewicy na stanowisko prezydenta pojawiło się nowe nazwisko – to poseł Łukasz Litewka, który w wyborach parlamentarnych w zaskakujący sposób pokonał lidera partii, Włodzimierza Czarzastego. Na pytanie o te doniesienia, poseł odpowiedział z typowym dla polityków dystansem: „W polityce chyba jest zasada: ‘nigdy nie mów nigdy’”.
MILUSIA, CZY SERIO?
Litewka odniósł się do spekulacji podczas rozmowy z „Dziennikiem Zachodnim”. Stwierdził, że to „miłe pogłoski”. Na pytanie o ewentualną kandydaturę podkreślił, że życie polityczne bywa nieprzewidywalne: „Jako fan Forresta Gumpa wiem, że życie bywa pełne niespodzianek”.
Polityk dodał również kilka refleksji na swoim profilu na Facebooku, wskazując, że cieszy go to, iż ktoś dostrzega dotychczasową pracę całego zespołu. „Mamy wpływ na ważne decyzje, a wspólnie zmieniamy oblicze polityki” — napisał, nieco podsuwając pod nos wyborcom, że każdy z jego kolegów i koleżanek w Lewicy jest prezydentem w swoim zakresie.
KOBIETA CZY MĘŻCZYZNA?
Dotychczas w Lewicy mówiono o możliwości wytypowania kobiety na kandydata na prezydenta. Na giełdzie nazwisk pojawiły się takie osoby jak Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Katarzyna Kotula czy Magdalena Biejat. Anonimowy polityk, będący źródłem informacji dla „Super Expressu”, stwierdził jednak, że Lewica mogłaby zaskoczyć świeżą twarzą, wskazując na Litewkę. Rozważając kandydaturę każdej z wymienionych kobiet, zauważył, że takie posunięcie może prowadzić do wyniku poniżej 5 proc.
WIDOKI NA PRZYSZŁOŚĆ
Krzysztof Śmieszek zapowiedział, że Lewica rozważy zgłaszanie kandydatów już w najbliższych tygodniach, a w razie potrzeby zorganizowane zostaną prawybory. Odnosząc się do ewentualnej kandydatury Łukasza Litewki, Europoseł powiedział: „Wykazał się dotychczas dużymi sukcesami, zwłaszcza w mobilizacji społeczeństwa. W polityce chodzi właśnie o to, by zainteresować i zmobilizować szerokie grono ludzi wokół swoich pomysłów” — podkreślił, dodając, że dzięki skuteczności działania Litewka powinien być brany pod uwagę jako jeden z kandydatów Lewicy.
