Pijany kierowca z narkotykami w samochodzie twierdzi, że miały być tylko na własny użytek

Kierujący peugeotem, który został zatrzymany przez wrocławskich policjantów, już na początku wzbudził ich podejrzenia. Jego nerwowe zachowanie oraz stan, w jakim się znajdował, zwróciły uwagę mundurowych. Po badaniach okazało się, że 53-latek miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Mężczyzna przyznał się do spożywania alkoholu kilka godzin wcześniej oraz do zażywania marihuany, której resztki znaleziono na siedzeniu pojazdu. O przyszłości nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje sąd, a grozić mu może długoletnie pozbawienie wolności.

KONTROLA W SIECHNICACH

Podczas porannych działań w okolicach Siechnic, funkcjonariusze ruchu drogowego postanowili skontrolować kierowcę peugeota. Problemy zaczęły się od nałożonych na mężczyznę sankcji za cofnięte uprawnienia do kierowania, brak polisy OC oraz niewłaściwy stan techniczny pojazdu, którym podróżował do pracy. Jednak to nie był koniec jego kłopotów.

DELIKATNE INTUICJE POLICJANTÓW

Przeprowadzona rozmowa z zatrzymanym szybko utwierdziła policjantów w ich przypuszczeniach. Sądząc, że mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, zdecydowali się na przeprowadzenie badania. Ich intuicja się nie myliła — alkomat wskazał ponad 1,2 promila alkoholu. W trakcie rozmowy 53-latek zdradził, że dzień wcześniej pił alkohol do późnej nocnej pory i zażywał marihuanę.

DRAMAT NA SIEDZENIU

Interwencja w tym przypadku okazała się bardziej skomplikowana, niż początkowo sądzono. Na siedzeniu peugeota policjanci odkryli torbę z woreczkami strunowymi, które zawierały zarówno susz, jak i białą substancję. Mężczyzna przyznał, że to marihuana oraz amfetamina. Testy przeprowadzone przez mundurowych potwierdziły jego słowa. Na pytania o pochodzenie narkotyków mężczyzna odpowiedział: „na własny użytek” i „z targowiska”. Ciekawe, czy takie tłumaczenia zyskają przychylność sądu.

Decyzja w tej sprawie spoczywa teraz w rękach wymiaru sprawiedliwości. Nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy może skończyć się dla niego wieloma latami za kratami. Czy to wystarczająca nauczka? Biorąc pod uwagę coraz częściej słyszalne przypadki kierowców po alkoholu i narkotykach, można mieć poważne wątpliwości.

st. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KMP we Wrocławiu
mł. asp. Rafał Jarząb
tel. 693 403 817

Źródło: Polska Policja