Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Incydent w powietrzu: samolot zawrócił do Krakowa po awanturze pasażerów

W poniedziałkowy wieczór doszło do niebezpiecznej sytuacji na pokładzie samolotu rejsowego, który wyruszył z Krakowa do Paryża. Już chwilę po starcie z samolotu zaczęły dochodzić niepokojące sygnały, które zmusiły kapitana do podjęcia decyzji o powrocie na lotnisko.

AGRESJA I PANIKA W POWIETRZU

Jak wynika z oficjalnych informacji, 34-letni Polak na pokładzie okazał się nadpobudliwy i zaczął zachowywać się w sposób agresywny. W trakcie awantury uderzał pięściami w okna oraz siedzenia, a jego groźby dotyczące wysadzenia samolotu jedynie potęgowały panikę wśród pasażerów. Kapitan natychmiast zgłosił sytuację do krakowskiego oddziału Straży Granicznej, prosząc o interwencję.

INTERWENCJA STRAŻY GRANICZNEJ

Funkcjonariusze Straży Granicznej błyskawicznie dotarli na lotnisko, gdzie zastali mężczyznę, który dobrowolnie opuścił maszynę. Niestety, sytuacja zmieniła się, gdy został przez nich przyjęty do pomieszczenia służbowego. „W trakcie przeprowadzania czynności wyjaśniających mężczyzna stał się bardzo agresywny” – podano w komunikacie karpackiego oddziału Straży Granicznej. Wówczas zastosowano środki przymusu bezpośredniego, w tym chwyt obezwładniający oraz dodatkowe zabezpieczenie w postaci kajdanek.

SPRAWIEDLIWOŚĆ I JEJ KONSEKWENCJE

34-latkowi postawiono zarzut niewykonania polecenia dowódcy statku powietrznego, co stanowi przestępstwo zagrażające bezpieczeństwu lotu. Możliwe konsekwencje tego czynu to kara do roku pozbawienia wolności oraz grzywna. Po nocnym aresztowaniu, mężczyzna został przekazany Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie, z zamiarem doprowadzenia go do Prokuratury Rejonowej Kraków – Prądnik Biały we wtorek, gdzie zapadnie decyzja o dalszym postępowaniu.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie