Niecodzienna sytuacja miała miejsce w Jarosławiu na Podkarpaciu, gdzie do komendanta powiatowego policji wpłynął niezwykły list od mieszkańki miasta. Kobieta postanowiła wyrazić swoje uznanie dla funkcjonariusza, który ukarał jej 76-letniego męża za wykroczenie parkingowe. „Oby więcej takich policjantów!” – napisała wdzięczna żona.
WZOROWA POSTAWA POLICJANTA
Empatia, szacunek i profesjonalizm – to cechy, którymi opisała postawę st. sierż. Andrzeja Buczka z jarosławskiej drogówki. Mężczyzna ten, mimo obowiązku wystawienia mandatu, wykazał się zrozumieniem dla trudnej sytuacji seniora. Policja nie ujawnia wysokości grzywny, ale zamiast zażalenia, funkcjonariusze otrzymali list, który sprawił im radość.
Incydent miał miejsce na początku lutego na ul. Kraszewskiego, gdzie starszy pan spowodował kolizję parkingową. Policja została wezwana do zdarzenia, a interwencja zakończyła się mandatem, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jednak dalszy przebieg wydarzeń pokazał, że policyjna odznaka może iść w parze z ludzkim traktowaniem.
LUDZKIE PODEJŚCIE W TRUDNEJ SYTUACJI
Wdzięczna żona seniora, będąc świadkiem całej sytuacji, postanowiła nie tylko wyrazić swoje uznanie prywatnie, lecz także na piśmie. Napisała oficjalne podziękowania, chcąc, by gest ten został zauważony. „Oby więcej takich policjantów!” – podsumowała w swoim liście, podkreślając znaczenie empatii w działaniach służb mundurowych.
Wydarzenie to ukazuje, że nawet w trudnych sytuacjach, związanych z wymierzaniem kar, można wykazać się zrozumieniem i ludzkim podejściem. Takie postawy w służbach mundurowych są bezcenne i zasługują na uznanie.