Działki, lokale użytkowe, mieszkania – niewiele wiadomo o majątku Iwony Morawieckiej, a sytuacja Małgorzaty Tusk jest równie niejasna, biorąc pod uwagę rozdzielność majątkową z Donaldem Tuskiem. Po ostatnich wyborach lider opozycji zapowiadał, że majątki współmałżonków osób zajmujących eksponowane stanowiska w państwie zostaną ujawnione. Obecnie w Sejmie leżą dwa projekty ustaw w tej sprawie, złożone przez Koalicję Obywatelską i Prawo i Sprawiedliwość, zawierające konkretne rozwiązania, a prawnicy już wydali swoje opinie na ten temat.
PRZEDSIĘWZIĘCIE RADOSNE, CZY JEDNAK WĄTPLIWE?
„W interesie reputacji klasy politycznej jest, abyśmy jak najszybciej przyjęli tę ustawę, w myśl której każdy poseł, senator, minister, premier, prezydent miasta oraz burmistrz będą zobowiązani do ujawniania majątków swoich współmałżonków” – zapowiadał Donald Tusk tuż po wyborach parlamentarnych w 2023 roku, podkreślając nadzieję na współpracę międzypartyjną.
Zarówno PiS, jak i KO przedłożyły w Sejmie projekty, które nakładają obowiązek ujawniania majątków współmałżonków nie tylko polityków, ale także radnych oraz szefów spółek państwowych i komunalnych. Jakie różnice występują między tymi propozycjami?
TAJEMNICE MAJĄTKOWE ŻONY PREZESA
W projekcie PiS zaproponowano, aby kluczowe postacie polityczne ujawniały źródła dochodów swoich małżonków za ostatnie 10 lat. Z kolei projekt KO zakładał obowiązek ujawniania majątków małżonków, nawet w przypadku separacji, dotyczący zarówno władz państwowych, jak i samorządowych.
W celu analizy projektów powołano nadzwyczajną podkomisję, jednak efekty tej inicjatywy pozostawiają wiele do życzenia. Chociaż projekt KO zyskał nawet akceptację rządu, prace nad nim zostały wstrzymane. Przewodniczący podkomisji, Adam Łącki, podkreślał konieczność przemyślanej legislacji, aby przestrzegać konstytucyjnych zasad. Dodatkowo zapowiedziano, że prace zostaną wstrzymane do czasu sporządzenia analizy przez ekspertów.
PRAWDA O ZAROBKACH MAŁŻONKI PREMIERA
Po pięciu miesiącach na stronach sejmowych opublikowano opinie prawników, w tym prof. Ryszarda Piotrowskiego, który odniósł się do wprowadzenia ustawowego obowiązku ujawnienia majątku osobistego małżonków. W jego ocenie taki obowiązek naruszałby zasady prywatności oraz odpowiadał proporcjonalności ingerencji w te prawa. Krytycznie ocenił również pomysł wprowadzenia kar dla polityków, którzy nie ujawnią majątków współmałżonków, wskazując na ryzyko politycznego wykorzystania takich sankcji.
W tej chwili przyszłość projektów sprawia wrażenie niepewnej. Wydaje się, że jeśli jawność majątków wejdzie w życie, to jedynie w odniesieniu do małżonków prezesów spółek Skarbu Państwa. Wciąż nie wiadomo, kiedy zwołane zostanie następne posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej. Czy jawność majątków polityków stałaby się rzeczywistością? Czas pokaże, ale jak na razie, obietnice pozostają tylko obietnicami.
