Dzisiaj jest 13 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Mentzen traci w sądzie, zapowiada apelację

Pierwszy proces w trybie wyborczym, który miał miejsce w ramach obecnej kampanii, zakończył się porażką wnioskodawcy. Sąd oddalił pozew Sławomira Mentzena, który oskarżał Sławomira Ćwika o szerzenie nieprawdziwych informacji na jego temat, w tym o rzekome unikanie płacenia podatków. „To skandal” – skomentował kandydat Konfederacji, zapowiadając apelację przeciw decyzji sądu z wtorku.

Pozew dotyczył zdarzeń, które miały miejsce podczas ostatniego posiedzenia Sejmu. Przedstawiciel Polski 2050 oskarżył lidera Nowej Nadziei o próbę unikania płacenia podatków. „Poseł Mentzen chwalił się dużymi wpływami. Może opowie, skąd wziął 12 milionów złotych, które zebrał od Polaków na fundację rodzinną, unikając podatków? Sprzedawał akcje o nominalnej wartości 10 groszy za 36 zł każda, wykorzystując swoją popularność i zaufanie społeczne” – argumentował Piotr Ćwik.

Na zarzuty szybko odpowiedział Sławomir Mentzen, składając pozew w trybie wyborczym. Prawo przyznaje sądowi 24 godziny na podjęcie decyzji. Obu stronom przysługuje prawo do apelacji, z czego poseł prawicy zamierza skorzystać. „Sąd dostrzegł, że Ćwik może wypowiadać kłamstwa na mój temat, przedstawiając swoje oceny zamiast faktów. To oczywiście skandal” – napisał Mentzen w mediach społecznościowych.

Kandydat Konfederacji zauważył, że poseł Polski 2050 wielokrotnie domagał się wyjaśnienia sytuacji w trybie wyborczym, zarzucając mu tchórzostwo. „Ćwik na rozprawie bronił się, twierdząc, że nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności w trybie wyborczym, ponieważ nie należy do komitetu Szymona Hołowni, a więc nie działał w ramach kampanii” – relacjonował polityk.

„Sąd nie odniósł się do zarzutu, że Ćwik podaje nieprawdziwe informacje na temat obiecywanych przeze mnie zysków, a zamiast tego uznał, że jego słowa to jedynie subiektywne oceny. Tym samym sąd daje przyzwolenie, by w kampanii kłamać, a później tłumaczyć, że to tylko opinia” – dodał Mentzen.

„Są pewne granice żenady, a Ćwik je przekroczył. Najpierw kłamał, a potem żądał trybu wyborczego, jednak podczas sprawy przyznał, że nie podlega pod ten tryb. Oczywiście złożę zażalenie” – zakończył swoją wypowiedź kandydat Konfederacji.

Na wtorkowy wyrok odpowiedział również Sławomir Ćwik. „Sławomir Mentzen nie potrafi przegrywać z klasą i źle znosi porażki. Kłamie też na temat moich słów w sądzie. Takie zachowania dyskwalifikują go w mojej ocenie jako kandydata na urząd Prezydenta RP. Dziękuję za wsparcie” – napisał przedstawiciel Polski 2050.

Werdykt skomentował również rywal Mentzena w wyborach, Szymon Hołownia. „Dura lex sed lex (łac. Twarde prawo, ale prawo). Nie jest tak straszny, jak się go maluje” – ocenił marszałek Sejmu.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie