Dzisiaj jest 13 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Niekiedy z pomocą Kremla, dziś w stronę Unii Europejskiej – akcja byłego sojusznika Rosji budzi kontrowersje w Moskwie

Parlament Armenii w pierwszym czytaniu zaakceptował ustawę inicjującą proces akcesji do Unii Europejskiej. Tylko siedmiu spośród 101 deputowanych głosowało przeciwko. Reakcja rosyjskich polityków była natychmiastowa; skrytykowali oni decyzję władz w Erywaniu.

Oficjalne zamiary Armenii związane z przystąpieniem do UE zostały ogłoszone na początku stycznia, kiedy rząd zatwierdził projekt ustawy, który został dziś poddany pod głosowanie w parlamencie krajowym. Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 63 deputowanych, a siedmiu było przeciwnych. Wśród parlamentarzystów z ugrupowań opozycyjnych znaleźli się ci, którzy zbojkotowali głosowanie.

Władze o nowej drodze

Pełnomocnik grupy posłów, która złożyła projekt ustawy, argumentował, że jej przyjęcie odzwierciedla wolę większości społeczeństwa. Artak Zeynalyan zaznaczył, że członkostwo w UE przyczyni się do wzmocnienia suwerenności Armenii oraz poprawy bezpieczeństwa i materialnego statusu obywateli.

Reakcje Moskwy

Na decyzję armeńskiego parlamentu zareagował także Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Władimira Putina. W trakcie konferencji prasowej podkreślił, że proces akcesji do Unii Europejskiej może zająć wiele lat. „Kraje od dziesięcioleci czekają na swoje miejsce w Unii” – stwierdził.

Znacznie ostrzejszą opinię wyraził Michaił Szeremet, deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej. Jego zdaniem Armenia „skazuje się na trudności i zapomnienie”. Szeremet ostrzegł, że przystąpienie do UE wiąże się z niemałym ryzykiem, wskazując na „podstępny Zachód”, który oszukałby kraj, zamiast oferować obiecane perspektywy. „Armenia powinna gruntownie przemyśleć swoją decyzję, która może okazać się niezmiernie ważna” – zaznaczył.

Polityk dodał, że zmiany w międzynarodowej sytuacji sprawiają, iż Zachód stara się wciągnąć Armenię w geopolityczne zawirowania, co mogłoby prowadzić do powtórzenia losu Ukrainy, z całkowitą utratą suwerenności i państwowości.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie