Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Znikający żołnierze: kryzys w ukraińskiej armii

Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, która miała miejsce 24 lutego 2022 roku, z zagranicznych wyjazdów wakacyjnych nie wróciło 46 ukraińskich żołnierzy. Tę informację podały ukraińskie media, powołując się na dane Ministerstwa Obrony Narodowej Ukrainy. Resort wskazał, że tacy żołnierze są klasyfikowani jako osoby, które opuściły jednostki wojskowe bez wcześniejszego zezwolenia.

Zasady wyjazdów zagranicznych dla żołnierzy

Zgodnie z regulacjami ukraińskiego Głównego Zarządu Służby Wojskowej, personel wojskowy ma możliwość przekraczania granicy krajowej, ale tylko po uzyskaniu zgody od dowódcy jednostki. Czas urlopu dla żołnierzy nie jest ograniczony, a ich wyjazd musi być potwierdzony odpowiednim dokumentem, który zaświadcza o zgodzie na podróż za granicę.

Nielegalne próby przekroczenia granicy

Ministerstwo Obrony zaznaczyło, że w okresie od 24 lutego 2022 roku do 30 września 2024 roku odnotowano 46 przypadków, gdy żołnierze nie wrócili do Ukrainy z zagranicznych urlopów. Jednocześnie, jak zauważa Ukraińska Prawda, resort nie informuje o naruszeniach związanych z przekraczaniem granicy przez żołnierzy. Ukraińska straż graniczna zauważyła również znaczny spadek prób nielegalnego przekroczenia granicy od sierpnia 2024 roku.

Na początku września 2024 roku Państwowa Służba Graniczna Ukrainy zidentyfikowała grupę mężczyzn, którzy planowali nielegalnie przekroczyć granicę z Białorusią przez zaminowany teren w obwodzie rówieńskim. Funkcjonariusze straży granicznej zapisali, że mieli nie tylko zapobiec naruszeniom granicy, ale również uratować życie osób decydujących się na taki ryzykowny krok.

Śledź rozwój sytuacji w Ukrainie i bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami z tego regionu.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie