W gnieźnieńskim szpitalu zmarł mężczyzna w średnim wieku, który został przyjęty z objawami zatrucia alkoholowego. Jego stan był tragiczny, ponieważ wykryto u niego aż 13 promili alkoholu we krwi.
Tragiczne okoliczności
Pacjent dotarł do placówki około południa, a lekarze natychmiast przystąpili do oceny jego stanu zdrowia. Mateusz Hen, dyrektor medyczny Szpitala Pomnik Chrztu Polski, podkreślił, że już niewielka dawka alkoholu może być śmiertelna, a u tego mężczyzny poziom spożycia przekroczył wszelkie granice.
Historia pacjenta
Jak informuje dyrektor, ów mężczyzna był znanym pacjentem oddziału ratunkowego. Często trafiał do szpitala z urazami głowy oraz w stanie nietrzeźwym. Niestety, kolejny raz nie udało się go uratować. – Poziom alkoholu był tak wysoki, że doprowadził do zatrzymania oddechu oraz akcji serca. Pomimo intensywnej reanimacji nie zdołaliśmy go uratować – dodał Hen.
Skutki zatrucia alkoholowego
Warto wiedzieć, że alkomaty używane przez policję mają ograniczenie do 4,2 promila, co pokazuje, jak skrajny przypadek mieli do czynienia lekarze. Etanol wpływa depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy, co może prowadzić do niebezpiecznych konsekwencji, takich jak utrata świadomości i śpiączka. Jak podają eksperci, dawka śmiertelna alkoholu wynosi około 300 ml, co odpowiada około 0,7 litra czystej wódki.
Trwanie objawów zatrucia jest zróżnicowane i zależy od wielu czynników, takich jak waga czy ogólny stan zdrowia osoby poszkodowanej.
Źródło/foto: Interia