Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Tusk z nową strategią. Jak planuje przejąć inicjatywę przed wyborami w Europie?

Donald Tusk, dotrzymując obietnicy, zaprezentował strategię migracyjną rządu na nadchodzące lata. Jego działania stanowią wyraźne uderzenie w Prawo i Sprawiedliwość oraz zabezpieczenie przed atakami skrajnej prawicy w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich. Jednakże uchwały rządowego planu mogą wprowadzić Polskę na kolizyjny kurs z Unią Europejską.

BEZKOMPROMISOWE PODEJŚCIE DO MIGRACJI

Podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej, która miała miejsce na Bemowie, Tusk zapewnił, że „nie będziemy respektować ani implementować żadnych unijnych pomysłów, jeśli będą zagrażały naszemu bezpieczeństwu”. Szczególnie odniósł się do europejskiego paktu migracyjnego, podkreślając, że nikt nie zmusi go do jego realizacji.

Premier zaznaczył, że jego rząd będzie stanowczy w kwestii nielegalnej migracji. „Będę absolutnie twardy i bezwzględny”, stwierdził, koncentrując się na kwestii bezpieczeństwa, które według niego jest kluczowym priorytetem. Tusk wymienił różne obszary bezpieczeństwa: militarne, międzynarodowe, gospodarcze oraz energetyczne, na końcu akcentując znaczenie bezpieczeństwa granic.

KONTROLA NAD MIGRACJĄ I BEZPIECZEŃSTWEM

Zdaniem Tuska państwo musi odzyskać pełną kontrolę nad tym, kto przyjeżdża do Polski. „Musimy zadbać o to, aby do naszego kraju trafiali ludzie chcący uczciwie pracować i integrować się”, mówił premier, deklarując jednocześnie chęć zredukowania nielegalnej migracji do minimum.

Rząd planuje szereg działań mających na celu wzmocnienie kontroli granic, w tym uszczelnienie wschodniej granicy Polski oraz zablokowanie nielegalnych szlaków migracyjnych. Tusk zwrócił uwagę na humanitarny aspekt takiej polityki – „skuteczne chronienie granicy pomoże zapobiec tragediom na pograniczu” – zaznaczył.

PRZESŁANKI DO ZMIAN

W ramach nowych rozwiązań rząd zamierza wprowadzić czasowe zawieszenie prawa do azylu, aby uniemożliwić wykorzystywanie tej ścieżki prawnej przez białoruski reżim. „Będę domagał się uznania tego w Europie, znając sposoby, jakie stosuje Łukaszenka”, podkreślił Tusk.

Premier zaznaczył również, że Polska będzie podejmować działania na rzecz repatriacji osób polskiego pochodzenia oraz tych, którzy chcą wrócić do kraju. „Polska staje się jednym z najatrakcyjniejszych miejsc na świecie”, dodał, zwracając uwagę na korzyści płynące z powrotu polskiej diaspory.

EUROPEJSKIE WYZWANIA

Zgłoszenie nowej strategii migracyjnej zbiega się z publikacją raportu Najwyższej Izby Kontroli, który wskazuje na nieprawidłowości w wydawaniu wiz. Eksperci NIK obwiniają za to byłego szefa MSZ, Zbigniewa Raua, oraz jego zastępcę, Piotra Wawrzyka.

Tusk dostrzega też zmianę w nastrojach społecznych związanych z migracją. Z badania wynika, że wiele osób w Polsce jest sceptycznych w kwestii przyjmowania uchodźców, a 42 proc. Polaków jest przeciwko ich przyjmowaniu. To może być istotnym sygnałem dla rządu, aby zmieniającej się sytuacji nie zignorować.

PRAWO DO BEZPIECZEŃSTWA

W kontekście zawirowań europejskich, Tusk jasno zadeklarował, że nie będzie się zgadzał na jakiekolwiek rozwiązania mogące zagrozić polskim granicom. Zapewnił przy tym, że w polityce migracyjnej kluczowe będzie zapewnienie realnego bezpieczeństwa Polakom. W obliczu rosnącego populizmu i skrajnej prawicy, premier chce przejąć część narracji, eliminując argumenty, które mogą być wykorzystane przeciwko rządowi.

Warto jednak zauważyć, że strategia Tuska może wywołać reakcje ze strony lewicy i organizacji pozarządowych, które mogą postrzegać zbyt twarde podejście do migracji jako niezgodne z wartościami. Czas pokaże, czy ta polityka przyniesie wymierne korzyści, czy raczej przyczyni się do dalszego zaostrzenia konfliktu na polskiej scenie politycznej.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie