Prokurator Ewa Wrzosek, po dokładnym zapoznaniu się z materiałami sprawy, zainicjowała śledztwo w szeroko komentowanej sprawie dotyczącej tzw. „dwóch wież”. Informację o tym wydarzeniu opublikował w sieci Roman Giertych.
Nieprawidłowości w audycie
W połowie stycznia Prokuratura Krajowa przedstawiła częściowy raport z audytu postępowań z lat 2016-2023, kiedy to rządziła Zjednoczona Prawica. W badaniu objęto 600 spraw, z czego w 200 ujawniono poważne nieprawidłowości, w tym w kontrowersyjnej sprawie „dwóch wież”. Dotyczyła ona planowanej budowy dwóch wieżowców w centrum Warszawy przez spółkę Srebrna, której radą nadzorczą przewodzi Jarosław Kaczyński.
Nieudana współpraca i niepewność inwestycyjna
Realizację inwestycji powierzono Geraldowi Birgfellnerowi, który dostarczył projekt architektoniczny oraz strategię realizacji. Jednakże spółka Srebrna wstrzymała realizację projektu i odmówiła zapłaty za jego pracę. W nagranej rozmowie Kaczyński informował Birgfellnera, że zmiany w planach były skutkiem braku zgód od władz Warszawy oraz intensywnego zainteresowania mediów sprawą. Prezes PiS podnosił również kwestię braku wymaganej dokumentacji, zachęcając biznesmena do rozważenia drogi sądowej w celu dochodzenia swoich należności.
Nowe informacje w sprawie śledztwa
Dokument dotyczący wszczęcia postępowania śledczego, który opublikował poseł KO, zawiera szczegóły dotyczące domniemanego oszustwa. Prokurator Wrzosek wskazała, że w okresie od maja 2017 r. do lipca 2018 r. miało dojść do wprowadzenia Birgfellnera w błąd przez osobę działającą w imieniu Srebrnej sp. z o.o., co mogło doprowadzić do niekorzystnego rozporządzania mieniem o wartości nie mniejszej niż 1 milion 300 tysięcy euro.
Sprawa „dwóch wież” staje się coraz bardziej złożona, a kontrowersje związane z działaniami spółki Srebrna nie przestają przyciągać uwagi. Czekamy na kolejne informacje z prokuratury oraz reakcje polityków, które z pewnością będą miały wpływ na future wydarzenia w tej sprawie.