Dokonania Adama Bodnara na stanowisku ministra sprawiedliwości zostały ocenione na co najmniej „dostatecznie” przez 52,5 proc. respondentów w badaniu przeprowadzonym przez SW Research, którego wyniki opublikowała „Rzeczpospolita”. Warto zauważyć, że 29,7 proc. badanych uważa, że Bodnar zasługuje na ocenę negatywną, a to budzi pewne kontrowersje.
OCENY MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
W sondażu zapytano uczestników o ich opinię na temat działań Bodnara. Zaledwie 3,4 proc. ankietowanych przyznało mu ocenę „celującą”. Nieco lepsze noty wystawiło 13,2 proc. badanych, którzy ocenili jego pracę jako „bardzo dobrą”. 16,3 proc. z kolei uznało, że minister działał „dobrze”, a 19,6 proc. oceniło go na „dostatecznie”.
Natomiast 15,7 proc. badanych uważa jego działania za „mierne”, a 14 proc. przyznało mu ocenę „naganną”. Takie wyniki prowadzą do wniosku, że zdania na temat Bodnara są podzielone, co może być świadectwem rosnących napięć w polskiej polityce.
METODOLOGIA BADANIA
Badanie przeprowadzono w dniach 4-5 lutego 2025 roku wśród 800 internautów powyżej 18. roku życia. Użytkownicy panelu SW Panel zostali wybrani w sposób losowo-kwotowy, co zapewnia, że próbka odpowiada strukturze ludności według kluczowych cech demograficznych. Wyniki te mogą być cennym źródłem informacji na temat nastrojów społecznych i oceny działań obecnego ministra sprawiedliwości.
To, co dzieje się w Polsce, może rodzić pytania o przyszłość Bodnara oraz o to, jak długo jeszcze utrzyma się on na swoim stanowisku, biorąc pod uwagę, że obywatele mają coraz większe wymagania wobec swoich przedstawicieli.