„`html
Wydawać by się mogło, że przestępcze zapędy niektórych mężczyzn można powstrzymać, ale 34-latek z Bydgoszczy zdaje się z uporem nie przejmować ostrzeżeniami. Zaledwie kilka dni temu tymczasowo aresztowano go na okres trzech miesięcy, ponieważ podejrzewany jest o dokonanie dwóch brutalnych rozbojów z użyciem noża. Co gorsza, to nie jego pierwsze przestępstwo, a groźba długiej odsiadki w jego przypadku staje się niezwykle realna.
SERIA ROZBOJÓW
Wszytko zaczęło się wczesnym porankiem 29 grudnia 2024 roku. O godzinie 5:30 nieznany sprawca wszedł do sklepu monopolowego na ulicy Gdańskiej, gdzie z nożem w dłoni zastraszył ekspedientkę, domagając się gotówki. W obawie o swoje życie kobieta wydała mu ponad tysiąc złotych, po czym złodziej uciekł, a poszkodowana zgłosiła incydent policji.
DEJA VU – DRUGIEGO NAPADU
Rok później, 29 stycznia 2025 roku, o godzinie 22:00, w sklepie przy ulicy Śniadeckich doszło do podobnej sytuacji. Tym razem jednak napastnik nie miał tyle szczęścia – spłoszony przez mężczyznę znajdującego się w sklepie, musiał zrezygnować z dalszych działań, nie dokonując kradzieży.
SPRAWDZONA METODA POLICJI
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia szybko ustalili, że za obie zbrodnie odpowiada ten sam mężczyzna. Aresztowanie go było jedynie kwestią czasu. 3 lutego 2025 roku funkcjonariusze zatrzymali go na ulicy Sobieskiego.
RECYDYW I SUROWSZE KARY
Bydgoszczanin, zamieszkujący osiedle Bocianowo, usłyszy zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz usiłowania popełnienia przestępstwa. Co ciekawsze, w ciągu ostatnich pięciu lat odbył blisko czteroletnią karę pozbawienia wolności za podobne czyny. W jego przypadku recydywa wiąże się z surowszym wymiarem kary.
KARY ZA ROZBÓJ
Zgodnie z polskim kodeksem karnym, osoba posługująca się bronią palną, nożem lub innym niebezpiecznym przedmiotem podczas rozboju, może otrzymać karę pozbawienia wolności od 3 do 20 lat. Ktoś mógłby powiedzieć, że to dość łagodna kara, biorąc pod uwagę, że sprawcy często działają z zimną krwią. Wydaje się jednak, że ten 34-latek będzie miał na koncie nie tylko kolejne przestępstwa, ale również poważne konsekwencje.
„`
Źródło: Polska Policja