Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, wyraził przekonanie, że nadarzająca się sytuacja na froncie stwarza możliwość podjęcia zdecydowanych działań na rzecz zakończenia wojny najpóźniej w 2025 roku. Te ambitne słowa padły w środę podczas Szczytu Państw Europy Południowo-Wschodniej i Ukrainy, który miał miejsce w Dubrowniku.
Możliwość na Pokoju
Zełenski podkreślił, że nadchodzące miesiące — październik, listopad i grudzień — mogą być kluczowe dla przesunięcia spraw w kierunku pokoju oraz trwałej stabilności. Według niego, aktualna sytuacja na polu bitwy otwiera drzwi do podjęcia ważnych decyzji.
Jedność w Działaniach
Podczas szczytu prezydent zamierzał skupić się na międzynarodowych wysiłkach mających na celu osiągnięcie pokoju z Rosją. To także dobra okazja do wzmocnienia współpracy, która ma przyspieszyć przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej oraz NATO.
Współpraca z Chorwacją
Zełenski spotkał się wcześniej z premierem Chorwacji, Andrejem Plenkovićem, podpisując 10-letnią umowę o współpracy. W ramach tej umowy Ukrainie będą dostarczane dodatkowe zasoby, a Chorwacja zaoferuje wsparcie w zakresie humanitarnego rozminowywania. Zełenski zapowiedział, że zamierzają intensyfikować współpracę między własnymi przemysłami obronnymi.
Podzielona Chorwacja
Nie wszystkie głosy w Chorwacji są jednak jednolite. Prezydent Zoran Milanović odmówił spotkania z Zełenskim, wyrażając sprzeciw wobec obecności chorwackich żołnierzy na Ukrainie, co tylko potęguje podziały w opiniach na temat wojny z Rosją.
Plany Zełenskiego w Niemczech
Jak donosi Bild, prezydent Ukrainy ma w piątek odwiedzić Berlin, gdzie spotka się z kanclerzem Olafem Scholzem. Zełenski ma zamiar przedstawić swój plan pokojowy, który omówił wcześniej z Joe Bidenem. Choć satysfakcjonujące spotkanie w Ramstein zaplanowane na sobotę zostało przełożone, jego wizyta w Niemczech może zaowocować ważnymi decyzjami.
W tle tych wszystkich wydarzeń można zauważyć narastające napięcia, ale także determinację Ukrainy do walki o suwerenność i stabilność w regionie, co czyni każdy dzień kolejnym krokiem w niepewnej drodze do pokoju.
Źródło/foto: Polsat News