Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski wyraził swoje rozczarowanie faktem, iż podczas wtorkowego spotkania z węgierskim ministrem spraw zagranicznych Peterem Szijjarto, wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji nie podjął ważnych tematów dotyczących Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego na Marcina Romanowskiego. Sikorski podkreślił, że Bosak nie odniósł się także do kwestii blokady przez Węgry środków finansowych dla Polski.
SPOTKANIE POLITYCZNE W WARSZAWIE
Krzysztof Bosak spotkał się z Szijjarto w Warszawie, gdzie węgierski minister przyjechał na nieformalne posiedzenie unijnych ministrów ds. konkurencyjności i handlu, organizowane przez polską prezydencję w Radzie UE. Tematy rozmów miały obejmować wyzwania, które stoją przed Europą oraz obie małe ojczyzny w kontekście prezydentury Donalda Trumpa i działań przeciwko, jak określił Bosak, „szkodliwym regulacjom Unii Europejskiej”.
PARTYCYPUJĄCE WSPÓŁPRACIE
Wicemarszałek Sejmu zaznaczył, że spotkanie miało na celu współpracę partyjną, ponieważ zarówno Konfederacja, jak i Fidesz z Węgier należą do skrajnie prawicowej frakcji w Parlamencie Europejskim – Patrioci dla Europy (PdE). Bosak dodał, że w najbliższą sobotę weźmie udział w szczycie PdE organizowanym przez Viktora Orbána w Madrycie.
BRAK KLUCZOWYCH TEMATÓW W DYSKUSJI
Sikorski, który w środę uczestniczył w konferencji ambasadorów UE w Brukseli, stwierdził, że jednym z zadań MSZ jest dostarczanie rekomendacji dotyczących polityki dyplomatycznej, także padających na biurko prezydium Sejmu. Podkreślił, że wicemarszałek Bosak otrzymał takie zalecenia, ale najwyraźniej postanowił je pominąć. Szef MSZ skrytykował Bosaka za niedopełnienie obowiązku poruszenia kwestii obu problemów, które są istotne w relacjach polsko-węgierskich.
W ocenie Sikorskiego, temat blisko pół miliarda euro, którego Węgry blokują Polakom na modernizację sił zbrojnych, oraz niewykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania w odniesieniu do Romanowskiego, powinny być kluczowymi punktami rozmów z węgierskimi władzami. To sprawy, które wymagają pilnej uwagi.
Wygląda na to, że te istotne zagadnienia, a może i ich brak, będą miały swoje konsekwencje w przyszłych relacjach między Polską a Węgrami.
Źródło/foto: Onet.pl PAP/Adam Warżawa