Donald Tusk, w nagraniu opublikowanym na swoim profilu w serwisie X, zareagował na oskarżenia ze strony Jarosława Kaczyńskiego oraz innych przedstawicieli opozycji, którzy zarzucają rządzącej koalicji przeprowadzenie zamachu stanu. Wideo, na którym premier gra w tenisa stołowego, ukazuje go w momencie, gdy dowiaduje się o oskarżeniach dotyczących rzekomej próby zmiany ustroju konstytucyjnego Polski.
– Daj spokój, my tu mamy poważne sprawy – stwierdza Tusk, pukając się rakietką w głowę. Następnie dodaje: „Później się tym zajmiemy”. Reakcja premier i osoby nagrywającej kończy się wspólnym śmiechem.
Kaczyński komentuje sytuację
Jarosław Kaczyński szybko odniósł się do tej sytuacji. – Wiem, że pan premier w pracy gra w ping-ponga i to jest dla niego najważniejsza sprawa. Oczywiście zdamy opinii publicznej relację z tego na różne sposoby – podkreślił lider PiS. W swoim oświadczeniu wyraził również nadzieję, że „panowie przestaną się śmiać”, nawiązując do powagi sytuacji.
Kaczyński dodał, że reakcja szefa Trybunału Konstytucyjnego jest właściwa w kontekście aktualnej sytuacji w Polsce. Wcześniej Bogdan Święczkowski, prezes TK, poinformował o wszczęciu przez prokuratora generalnego śledztwa w sprawie zamachu stanu, do którego mieli się przyczynić m.in. premier Donald Tusk oraz marszałkowie Sejmu i Senatu.
Podstawa prawna oskarżeń
Jarosław Kaczyński w swoich komentarzach podkreślił konieczność ścigania bezprawnych działań, do których ma odnosić się art. 127 Kodeksu karnego. Mówił o nielegalnym przejmowaniu mediów publicznych, Prokuratury Krajowej, a także o działaniach, które naruszają funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego i Krajowej Rady Sądownictwa.
W miarę rozwoju sytuacji, pytania o stan praworządności w Polsce i działania rządu zyskują na znaczeniu, co może mieć istotne konsekwencje dla politycznej przyszłości kraju.
Źródło/foto: Interia