Z radością, czy może raczej z lekkim zdziwieniem, informujemy, że Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie podjął decyzję o zniesieniu zakazu poruszania się po wałach przeciwpowodziowych w obszarze administracyjnym RZGW Szczecin. Czyżby to oznaczało, że niebezpieczeństwo minęło? A może to tylko zachęta do spacerów w malowniczej scenerii z widokiem na wodne szaleństwo?
WAŁY BEZ BARIER
Od teraz mieszkańcy oraz turyści mogą swobodnie eksplorować wały, które dotychczas były zamknięte dla ogółu. Osoby, które z utęsknieniem czekały na możliwość podziwiania przepięknych widoków z wysokości, mogą w końcu zobaczyć Szczecin z zupełnie innej perspektywy. Z jednej strony, decyzja ta budzi entuzjazm i zachęca do aktywności na świeżym powietrzu, z drugiej zaś rodzi pytanie o bezpieczeństwo. Czy aby na pewno jest bezpiecznie? Czy tak łatwo zrzucamy z siebie obowiązek ostrożności?
CZY TO DOBRZE, CZY ŹLE?
Oczywiście, dla jednych ta decyzja jest krokiem w stronę większej dostępności do terenów rekreacyjnych, dla innych zaś może stanowić zaproszenie do kłopotów. Przecież wały przeciwpowodziowe zostały zaprojektowane nie tylko do pełnienia roli ładnej ścieżki spacerowej, ale przede wszystkim do ochrony przed żywiołami. Właśnie dlatego warto zastanowić się, czy bezmyślne korzystanie z ich uroków nie przyczyni się do zwiększenia ryzyka w przypadku niespodziewanych zjawisk pogodowych.
W obliczu takiej decyzji, apelujemy do wszystkich odwiedzających o ostrożność i rozwagę. Oczywiście, wolność jest cenna, ale czy warto ją zamieniać na ryzyko? Niezależnie od własnych odczuć, jedno jest pewne – Szczecin pokazał, że natura i człowiek potrafią współistnieć w harmonii, ale zawsze z mądrością w sercu i głowie.
