Adam Bodnar, prokurator generalny, złożył wniosek do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zgodę na pociągnięcie posła Konfederacji Ryszarda Wilka do odpowiedzialności karnej. Zdarzenie, które dało początek sprawie, miało miejsce 10 maja w miejscowości Kamionka Mała w województwie małopolskim. Według informacji zamieszczonych przez „Gazetę Wyborczą”, Wilk brał udział w konfrontacji z policjantami.
HOŁOWNIA O CZYNY WILKA
We wtorek wieczorem marszałek Hołownia otrzymał dwa wnioski o uchwałę immunitetową, jeden z nich dotyczył Ryszarda Wilka. Na konferencji, która miała miejsce w środę, zaznaczył, że zapoznał się z treścią wniosku. „Nawet nie wiem, co powiedzieć – pan poseł nawywijał niesamowicie” – stwierdził. Hołownia podkreślił, że zachowanie Wilka jest „trochę śmieszne, a trochę straszne”, dodając, że trudno zrozumieć, co musiało w nim być, by tak się zachowywać.
DECYZJA SEJMU W SPRAWIE IMMUNITETU
Marszałek Sejmu zapowiedział, że po formalnej kontroli wnioski zostaną przekazane do komisji zajmującej się sprawami immunitetu. Hołownia wyraził wątpliwości, kiedy można spodziewać się dalszych działań, zaznaczając, że decyzja mogłaby zapaść w przyszłym tygodniu lub później.
ZARZUTY WOBEC WILKA
Rzeczniczka Prokuratury Krajowej, Anna Adamiak, wskazała, że dowody zgromadzone w śledztwie sugerują, iż Ryszard Wilk dopuścił się trzech przestępstw: grożenia funkcjonariuszom, naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia policjantów podczas ich interwencji.
AWANTURA W KAMIONCE MAŁEJ
Do incydentu doszło, gdy policja interweniowała w związku ze zgłoszeniem o mężczyźnie blokującym ruch na jezdni. Okazało się, że był to Ryszard Wilk, który po przybyciu funkcjonariuszy, wykazał agresywne zachowanie, w tym próbował usunąć pagon i kamerę z munduru jednego z policjantów. Wilk, w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych, przyznał, że taka sytuacja miała miejsce i dodał, iż przeprosił policjantów za swoje zachowanie.
Przypadek Ryszarda Wilka przyciąga uwagę i wzbudza kontrowersje, zadając pytanie o granice, jakie powinniśmy ustalać między przywilejami poselskimi a odpowiedzialnością za działanie. Czy polityk powinien być traktowany surowiej, czy może korzystać z ochrony wynikającej z pełnionej funkcji? Odpowiedzi na te pytania będą przedmiotem debaty w nadchodzących dniach, gdy Sejm podejmie decyzję w sprawie immunitetu posła.
Źródło/foto: Polsat News