Dzisiaj jest 22 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nowy samochód w rękach kobiety, ale po dwóch godzinach już na policyjnym parkingu

Policjanci z Milickiego Wydziału Ruchu Drogowego mają nowe powody do zaniepokojenia. Po raz trzeci w ciągu zaledwie kilku dni zatrzymali osobę, która prowadząc samochód, mogła być pod wpływem narkotyków. Tym razem ofiarą własnej nieodpowiedzialności padła 21-letnia kobieta, która nie dość, że nie miała prawa jazdy, to jeszcze przewoziła przy sobie litanię zakazanych substancji. Na domiar złego, niedawno zakupiony przez nią pojazd nie był zarejestrowany ani ubezpieczony.

JAZDA BEZ UPRAWNIEŃ I POD WPŁYWEM NARKOTYKÓW

W sobotnie popołudnie, tuż przed godziną 17:00, policjanci patrolujący okolice powiatu milickiego dostrzegli Opla Astrę z niemieckimi, ale już nieważnymi tablicami rejestracyjnymi. Mimo że kierująca była trzeźwa, przy kontroli drogowej ujawniono szereg nieprawidłowości. Kobieta, jak się okazało, nabyła samochód zaledwie dwie godziny przed zatrzymaniem, co czyniło go całkowicie nielegalnym na drogach publicznych. Dodatkowo, brakowało obowiązkowego ubezpieczenia OC, a sama kierująca nie miała żadnych uprawnień do prowadzenia auta!

NARKOTYKI W GRZE

Podczas rutynowej kontroli wyszło na jaw, że 21-latka prawdopodobnie znajdowała się pod wpływem narkotyków. Tester, w który wyposażeni byli policjanci, wykazał obecność amfetaminy w jej organizmie. W związku z tym, funkcjonariusze uniemożliwili jej kontynuację jazdy, a pojazd został odholowany na parking strzeżony. Dodatkowo, przy zatrzymanej znaleziono woreczek z amfetaminą, kilka porcji marihuany oraz brązową substancję pochodną marihuany.

POTENCJALNE KONSEKWENCJE

Po przewiezieniu do milickiego szpitala, od kobiet pobrano krew do dalszych badań laboratoryjnych. Wyniki tych testów będą kluczowe dla ustalenia dalszego toku postępowania. W międzyczasie 21-latka została oskarżona o przestępstwo narkotykowe, jednak po przesłuchaniu została wypuszczona na wolność. Niestety dla niej, sprawa zakończy się w milickim sądzie, gdzie oprócz konsekwencji za wykroczenia drogowe, grozić jej będą również kary finansowe nałożone przez fundusz ubezpieczeniowy za jazdę nieubezpieczonym pojazdem.

W tej historii słychać echo nieodpowiedzialności, które zdaje się przysłaniać zdrowy rozsądek. Warto zastanowić się, jak wiele osób musi ponieść konsekwencje działań jednej osoby. Być może to przestroga dla innych, by nie wsiadać za kółko, mając na sumieniu nie tylko brak uprawnień, ale także substancje, które mogą zrujnować życie nie tylko im samym, ale i ich bliskim.

asp. szt. Monika Kaleta
źródło: KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński
tel. 507 135 830

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie