Małgorzata Kożuchowska zbliża się do premiery nowego serialu na Netflixie pod tytułem „Aniela”. Na oficjalnym profilu platformy na Instagramie opublikowano zapowiedź produkcji, która wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród internautów. Wiele osób miało trudności z rozpoznaniem znanej aktorki…
Popularność Małgorzaty Kożuchowskiej
Kożuchowska zdobyła uznanie dzięki rolom w takich serialach jak „M jak miłość” oraz „Rodzinka.pl”. Ostatnio widzowie mieli okazję podziwiać ją w produkcjach takich jak „Zołza”, „Gierek” i „Wygrać marzenia”. Jej powrót na ekran w „Anieli” z pewnością wzbudzi wiele emocji.
Fabuła serialu „Aniela”
W nowym serialu tytułowa bohaterka, po traumatycznym incydencie z mężem, zostaje zmuszona do rozpoczęcia życia od nowa. W obliczu utraty wszystkiego i pragnienia odbudowy relacji z córką, zmierzy się z nowymi wyzwaniami. Opis produkcji sugeruje, że jej podróż ku sprawiedliwości odkryje w niej nieznane dotąd siły.
Reakcje internautów
Zapowiedź „Anieli” przyciągnęła liczne komentarze na Instagramie. „Nie uwierzysz, kto zostanie nową królową osiedla. »Aniela« wkrótce w Netflixie” — czytamy w poście. Wśród zawrotu emocji i szumnego oczekiwania, wiele osób przyznało, że na pewno zasiądą przed ekranami, aby zobaczyć Małgorzatę Kożuchowską w jej nowej roli. Niemniej jednak, niektórzy zauważyli, że aktorka mniej przypomina samą siebie, a bardziej Marię Szabłowską czy Grażynę Torbicką. Wśród komentarzy można znaleźć takie opinie jak:
Myślałam, że to Maria Szabłowska.
Też pomyślałam w pierwszej chwili, że to pani Szabłowska.
Jejku, byłam pewna, że to @grazynatorbicka.
Małgorzata Kożuchowska postanowiła w zabawny sposób zareagować na te porównania, dodając do komentarzy emotikonki śmiejące się.
Zaskakujące odkrycie
Ostatnio Małgorzata Kożuchowska zaprezentowała swoją młodszą siostrę, która z wyglądu jest do niej niezwykle podobna, co wzbudziło entuzjazm wśród jej fanów. „Jak dwie krople wody” — skomentowali internauci, zauważając ich rodzinną więź.
Kożuchowska z pewnością nie przestaje zaskakiwać. Jej występy w programie Hładkiego również przyciągnęły sporo uwagi, a styl, w jakim się zaprezentowała, znowu pokazał, że aktorka nie boi się eksperymentować z wizerunkiem.