W Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej miała miejsce kontrowersyjna sytuacja, w której nauczyciel znalazł się w konflikcie z uczniem. Policja oraz kuratorium oświaty prowadzą dochodzenia związane z incydentem, do którego doszło pod koniec stycznia. Obecnie funkcjonariusze nie mogą przesłuchać pedagoga, gdyż jest on na zwolnieniu lekarskim. Równocześnie trwa kontrola kuratora, która według planu powinna zakończyć się we wtorek. Dyrekcja szkoły zgłosiła przypadek do odpowiednich służb, informując o możliwości popełnienia przestępstwa.
Incydent w Zespole Szkół Technicznych
Na opublikowanym w sieci nagraniu można zobaczyć, jak nauczyciel Bartłomiej D. wszedł w konflikt z uczniem drugiej klasy szkoły branżowej. Materiał ten wywołał ogromne oburzenie i spowodował, że dyrekcja niezwłocznie interweniowała. Zawiadomienie o możliwym naruszeniu nietykalności cielesnej ucznia zgodnie z art. 217 Kodeksu karnego trafiło do policji.
Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej zaznaczył, że śledztwo wciąż trwa, a wszelkie zgromadzone materiały zostaną przekazane do Prokuratury Rejonowej. Jak dodał, nie jest możliwe przesłuchanie nauczyciela z uwagi na jego stan zdrowia.
Reakcja kuratorium oświaty
Sprawą zajmuje się również kuratorium oświaty w Podkarpaciu. Jak poinformowała rzeczniczka Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz, dyrekcja szkoły złożyła wniosek do Komisji Dyscyplinarnej o rozpoczęcie postępowania wyjaśniającego. Kontrola ma na celu weryfikację, czy uczniowie otrzymali odpowiednią pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Przypuszcza się, że audyt powinien zakończyć się we wtorek.
Podczas gdy okoliczności incydentu pozostają niejasne, według relacji ojca jednej z uczennic, powodem szarpaniny miało być odebranie telefonu uczniowi przez nauczyciela oraz wpisanie nieobecności. Uczeń, wychodząc, miał trzasnąć drzwiami, co doprowadziło do konfrontacji.
Kontrowersje wokół pedagoga
Warto zauważyć, że pojawiły się informacje sugerujące, iż nagrany incydent nie było jedynym przypadkiem nietypowego zachowania nauczyciela. Mimo to szkoła zapewnia, że nie otrzymała żadnych skarg w tej sprawie. Kurator oświaty, Dorota Nowak-Maluchnik, podkreśliła także, że uczniowie powinni zachowywać się w sposób odpowiedni i nie dopuszczać się agresywnych czynów.
Źródło/foto: Interia
