Dzisiaj jest 19 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Rosja zdobywa strategiczne pozycje: eksperci przewidują następne ruchy Moskwy

Rosjanie nie zamierzają spocząć na laurach po opanowaniu Wuhłedaru. Ukraińscy eksperci wskazują na nowe cele w ich planach, z których dwa miasta znalazły się na szczycie priorytetowej listy ofensywy. Pomimo pewnych niepowodzeń w obwodzie donieckim, specjaliści nie widzą zagrożenia załamaniem frontu.

Rozwój sytuacji po zajęciu Wuhłedaru

Agencja RBK-Ukraina zaznacza, że Rosjanie próbowali zdobyć Wuhłedar już na początku inwazji w 2022 roku. Miasto określane przez rosyjską propagandę jako „przeklęta forteca” przez długie miesiące stanowiło dla Ukrainy punkt oporu, skutecznie odpierając ataki armii wroga.

W sierpniu 2024 roku sytuacja zaczęła się zmieniać. Rosyjskie siły rozpoczęły okrążanie Wuhłedaru, a do końca września Ukraińcy byli zmuszeni korzystać z jedynej drogi ewakuacyjnej. Ta prowadziła na północ, a kontrolowany przez Kijów fragment wynosił zaledwie dwa kilometry. 2 października Ukraina oficjalnie ogłosiła wycofanie się z Wuhłedaru. Dla Kijowa było to istotne z militarnego punktu widzenia, ponieważ miasto miało wpływ na logistykę i szlaki kolejowe przeciwnika. RBK oceniło tę stratę jako „namacalny cios”, ale zauważyło, że Rosjanie nie osiągnęli strategicznego przełomu.

Perspektywy dla Ukrainy

Oleksandr Musienka, ekspert z Centrum Studiów Wojskowo-Prawnych, komentuje sytuację jako „pod kontrolą”, ale zaznacza, że przy dalszym nacisku ze strony Moskwy, Rosjanie mogą zbliżyć się do kolejnego kluczowego miasta w regionie – Kurachowego. To mogłoby przekształcić miejscowość w następny bastion obrony Ukrainy.

Problemem Kijowa jest jednak możliwość jednoczesnego ataku Rosjan na kilku kierunkach. Analityk wojskowy Oleskadnr Kowalenko, cytowany przez RBK, wskazuje na cztery kluczowe cele Moskwy: Kurachowe, Pokrowsk, Torećk i Czasiw Jar. Jakie miasto stanie się pierwszym celem? Z analizy ukraińskich raportów wynika, że najwięcej walk koncentruje się w rejonach Kurachowego i Pokrowska.

Nowa taktyka ofensywy

Musienka zauważa, że obecnie Rosjanie skupili się na dwóch kluczowych punktach, gdzie prowadzą swoje operacje ofensywne. Dąży się do flankowych ataków, aby zrealizować półokrążenie miast, co może skutkować przyszłym okrążeniem operacyjnym. W ten sposób Rosja stara się zmusić Ukraińców do odwrotu, podobnie jak miało to miejsce w przypadku Wuhłedaru. Musienka podkreśla, że ta strategia została wcześniej przetestowana w Awdijiwce – Rosjanie okrążając miasto, redukują jego znaczenie, odcinają od dostaw, a ataki przeprowadzają, gdy są pewni zgromadzenia wystarczających sił.

Rosyjskie plany na południu i północy

Rosjanie nie zamierzają ograniczać się wyłącznie do obwodu donieckiego. W ubiegłym tygodniu rzecznik Południowego Okręgu Wojskowego zapowiedział zintensyfikowanie działań ofensywnych w obwodzie zaporoskim. Według Musienki, Moskwa mogła się przygotować do ataków, uzupełniając stan jednostek po przeniesieniu części wojsk do obwodu kurskiego. Obecnie Rosjanie planują działać nie tylko na południu, ale także na północy, w kierunku Kupiańska, aby zmusić Ukraińców do rozciągnięcia swoich sił, co osłabi ich zdolności obronne w kluczowych rejonach obwodu donieckiego.

To złożona gra, w której cierpliwość i strategia Moskwy będą kluczowe w najbliższych tygodniach. Jak na razie, starcia toczą się na wielu frontach, a przyszłość Ukrainy powinna być monitorowana z wielką uwagą.

Źródło/foto: Polsat News

PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY / deepstatemap.live
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie