Nieustalona data spotkania obrońców Janusza Palikota z ich klientem budzi coraz większe zaniepokojenie. Mecenas Andrzej Malicki, pełniący rolę drugiego obrońcy byłego polityka, wyraził swoje obawy dotyczące braku możliwości konsultacji z podejrzanym. W tej sprawie kluczową rolę odgrywa Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA).
CBA DECYDUJE
Jak zauważył Malicki, w pierwszych czternastu dniach po zatrzymaniu to właśnie CBA ma decydujący wpływ na organizację spotkań klienta z obrońcami. Prokurator może wyrazić zgodę na widzenie, jednak to CBA ustala, kiedy do niego dojdzie. Dotychczas nie wydano takiej zgody.
ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE SĄDU
Obrona Janusza Palikota konsekwentnie kwestionuje decyzję o aresztowaniu swojego klienta. Mecenas Malicki poinformował, że wkrótce złożone zostanie zażalenie na postanowienie sądu. Dotyczy ono zarówno tymczasowego aresztu, jak i warunkowego poręczenia majątkowego wynoszącego milion złotych. Termin na jego złożenie mija w najbliższy poniedziałek, a następnie sprawa trafi z powrotem do analizy sądowej.
REAKCJA NA ARESZT
Decyzja sądu o dwumiesięcznym areszcie warunkowym dla Palikota spotkała się z krytyką ze strony obrony, a także zaskoczeniem prokuratury, która wnioskowała o areszt bezwzględny w wymiarze trzech miesięcy. Obecnie były polityk przebywa w areszcie, mimo iż teoretycznie mógłby wyjść za kaucją w wysokości miliona złotych.
Janusz Palikot jest podejrzewany o oszustwo oraz przywłaszczenie mienia, co stało się podstawą do nałożenia na niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Źródło/foto: Onet.pl
Maciej Kulczyński / PAP.