Służby wyciągnęły z zimnych wód Wisły ciało kobiety, której tożsamość już została ustalona. Niestety, odstąpiono od ratunkowych działań, ponieważ jej życie zakończyło się dużo wcześniej. Zmarła została umieszczona w białym worku i przekazana do zakładu medycyny sądowej. O sytuacji poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, stwierdzając, że kobieta w wieku 60 lat nie była poszukiwana.
Kto była ta tajemnicza kobieta?
Wszystko zaczęło się od niepewności i spekulacji co do tożsamości zmarłej. Wiele teorii krążyło wokół ostatnich informacji o zaginionych osobach. Jednak śledczy szybko doprowadzili do ustalenia, kim była. Kobieta, oznaczona jako NN, w rzeczywistości miała 60 lat, a informacje o jej poszukiwaniach okazały się błędne.
Przesłuchania i sekcja zwłok
Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok, która jeszcze nie miała miejsca, ale już zapowiedziano, że będą prowadzone czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności jej zgonu. Postępowanie będzie prowadzone z uwzględnieniem art. 155 kodeksu karnego, który dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.
Tragiczne odkrycie nad Wisłą
Do makabrycznego odkrycia doszło w piątek, 31 stycznia, w Warszawie. Skierowany na numer alarmowy sygnał od przypadkowego świadka podpowiedział służbom, gdzie szukać. Ciało unosiło się w okolicy śluzy Portu Czerniakowskiego, a interweniujące służby, w tym strażacy i policjanci, przystąpiły do działania.
— Zgłoszenie wpłynęło o 12:32, a na miejscu pojawiły się odpowiednie służby — relacjonował podkomisarz Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji. Ciało zostało podjęte z wody, ale ze względów na okoliczności, nie udało się jednoznacznie ustalić, kim jest zmarła.
Tajemnice i spekulacje
Mimo iż technicy policyjni zbierali dowody pod nadzorem prokuratora, wiele pytań pozostało bez odpowiedzi. Co stało się z tą kobietą? Jakie okoliczności doprowadziły do tragicznego końca? Śledczy są na tropie, lecz odpowiedzi wciąż są poza zasięgiem. Współczesne życie przynosi wiele tajemnic i dramatów, a ta sprawa ukazuje, że nic nie jest takim, jakim się wydaje.
Ostatnie wydarzenia przypominają, że nawet w codzienności mogą się zdarzyć tragedie, które zmieniają życie wielu osób. Czy i tym razem dowiemy się prawdy w porę?
(Źródło: Fakt.pl)