Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Policja w Złotoryi zatrzymała mężczyznę oskarżonego o kradzież saszetki z gotówką 14 tysięcy złotych

Mieszkaniec Złotoryi znalazł na stacji benzynowej saszetkę, jednak zamiast oddać ją właścicielowi, postanowił ją zatrzymać. Wewnątrz znajdowały się dokumenty, telefon oraz ponad 14 tysięcy złotych w gotówce. Policja szybko ustaliła i zatrzymała podejrzanego, który teraz będzie musiał zmierzyć się z konsekwencjami swojego czynu – przestępstwem przywłaszczenia mienia. Funkcjonariusze odzyskali również znaczną część skradzionych pieniędzy oraz inne wartościowe rzeczy.

NIEROZWAŻNY MOMENT

Do zdarzenia doszło na stacji paliw w centrum Złotoryi. 74-letni właściciel saszetki, nieopatrznie zostawił ją w toalecie, a kiedy przypomniał sobie o zgubie, był już za późno. Powrócił na stację, lecz torba zniknęła, a wraz z nią dokumenty, telefon oraz pokaźna kwota. Zrozpaczony mężczyzna natychmiast zawiadomił policję.

SZYBKA REAKCJA POLICJI

Funkcjonariusze nie czekali długo – po analizie nagrań z kamer monitoringu, zidentyfikowali trzech mieszkańców, którzy mogli mieć związek z przywłaszczeniem. Zaledwie godzinę po zgłoszeniu zatrzymano jednego z podejrzanych. Dwaj pozostali sprawcy zostali ujęci kilka godzin później.

30-LATEK I JEGO POCIĄG DO CUDZEGO

Okazało się, że za przywłaszczenie mienia odpowiada 30-latek. Zauważywszy saszetkę w toalecie, o ogromnej wartości, postanowił nie zgłaszać znaleziska… wręcz przeciwnie – zabrał ją i szybko opuścił obiekt. Długo nie cieszył się swoimi łupami, ponieważ mundurowi błyskawicznie podejmowali działania. Udało im się odzyskać część gotówki oraz wszystkie cenne przedmioty.

SPRAWIEDLIWOŚĆ W CIEPŁYM KLIMACIE

30-latek, który przywłaszczył sobie cudze mienie, usłyszał zarzuty, w tym również posiadania metamfetaminy. O dalszym jego losie zadecyduje sąd, a kara, która mu grozi, może sięgnąć nawet 3 lat pozbawienia wolności. To lekcja dla tych, którzy myślą, że można bezkarnie korzystać z cudzej nieostrożności!

Wydarzenie to pokazuje, jak ważna jest czujność i dbałość o swoje rzeczy, ale także jak szybko na pomoc przybywają policjanci, by przywrócić porządek. Jak widać, w Złotoryi wciąż można spotkać niezwykłe sytuacje, które bawią i przerażają jednocześnie!

asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KPP w Złotoryi
asp. Dominika Kwakszys
tel. 603 765 923

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie