„`html
Informacja o odejściu Barbary Bursztynowicz z popularnego serialu „Klan” wciąż budzi spore emocje wśród widzów. Jej pożegnanie z produkcją nie odbyło się bez kontrowersji, a okoliczności tego wydarzenia jeszcze bardziej podgrzewają atmosferę. Ostatni odcinek z jej udziałem planowany jest na 6 lutego 2025 roku. Aktorka w rozmowie z „Plejadą” zdradziła, że nie uczestniczyła w nagrywaniu końcowej sceny, w której jej postać, Elżbieta Chojnicka, była ukazana od tyłu przez dublerkę. Co więcej, Magda Wójcik, znana z roli Beaty, wyjaśnia całą sytuację.
DECYZJA O ODEJŚCIU
Po 27 latach w „Klanie” Barbara Bursztynowicz postanowiła zmienić swój życiowy kurs. Jak podkreśliła, jej decyzja podyktowana była pragnieniem odkrycia nowych wyzwań aktorskich, a nie chęcią wywarcia presji na producentach w kwestii wynagrodzenia. Co ciekawe, scenarzyści nie zdecydowali się uśmiercić jej postaci, a w odcinku 4460 Elżbieta wybiera się na pielgrzymkę do Santiago de Compostela, co wzbudziło mieszane reakcje widzów.
PROBLEM Z CHOROBĄ
Wizerunek Bursztynowicz w tej scenie został zastąpiony dublerką, a sama aktorka potwierdziła, że jej głos dograno w postprodukcji. W wywiadzie zdradziła, że zachorowała na grypę, co uniemożliwiło jej obecność podczas kręcenia sceny. „Rozchorowałam się na grypę, realizatorzy musieli oddać odcinek do emisji, więc zdecydowali się na takie rozwiązanie” – wyjaśniła aktorka.
DUBLERKA BEZ IMIENIA
Choć wiele osób chciałoby wiedzieć, kto zastąpił Bursztynowicz, Magdalena Wójcik zachowuje tajemnicę. „Nie odpowiem na to pytanie. To była sytuacja, która wynikła z choroby Basi” – tłumaczy. Wójcik ma nadzieję, że Barbara Bursztynowicz wróci na plan, gdyż nie wyobraża sobie „Klanu” bez jej postaci. „Głęboko wierzę, że Basia kiedyś wróci. Bardzo bym sobie tego życzyła” – dodaje.
CZEKANIE NA POWRÓT
Fani serialu będą musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ dalsze losy Elżbiety Chojnickiej poznamy dopiero po wakacjach, kiedy „Klan” wznowi nadawanie na antenie TVP1. „Myślę, że niemożliwe jest, aby Elżbieta była grana przez inną aktorkę. Tylko Basia” – stwierdziła Magdalena Wójcik, wyrażając silne przywiązanie do koleżanki z planu.
KOMENTARZE PO ODEJŚCIU
W obliczu odejścia Bursztynowicz, nie można pominąć głosów innych aktorów, takich jak Jerzy Zelnik, który z sentymentem wspomina jej długoletnią obecność w serialu. Również opinie w sieci nie milkną, a fani głośno wyrażają swoje oburzenie na temat sytuacji z dublerką. Szkoda, że zmiany w „Klanie” wywołują tak silne reakcje, ale przecież każda historia kiedyś dobiega końca lub zaczyna nowy rozdział.
„`