Wielka akacja rypińskich policjantów! 19-letni mężczyzna, który wpadł w sieci tych, którzy nie przebierają w środkach odurzających, został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Łącznie zabezpieczono ponad 640 gramów marihuany, co w kontekście polskiego prawa brzmi jak poważny zarzut.
NARKOTYKI W GARAŻU – KTO DALEJ?
Wszystko zaczęło się w czwartek (30.01.25), gdy kryminalni z Rypina postanowili odebrać wolność dwóm podejrzanym mężczyznom w wieku 19 i 20 lat. Policjanci, z doświadczeniem w zagadnieniach narkotykowych, postanowili skontrolować ich pojazd. Oprócz nieznacznych ilości amfetaminy i MDMA, odkryli coś znacznie poważniejszego. I to zaledwie początek ich problemów.
GARAŻ PEŁEN NARKOTYKÓW
Nie zważając na początkowe znaleziska, funkcjonariusze, kierując się swoimi przypuszczeniami, ruszyli do wynajmowanego przez 19-latka garażu. Ich podejrzenia się potwierdziły – zabezpieczyli ogromną ilość marihuany, pakowanej w woreczki starannie podzielone według wagi. Obaj mężczyźni natychmiast zostali zatrzymani, a śledczy wskazali, że sprawa ma charakter rozwojowy.
JESTEŚMY DOPIERO NA POCZĄTKU DROGI
Już następnego dnia (31.01.25) 19-latek stanął przed Prokuraturą Rejonową w Rypinie, gdzie postawiono mu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Na wniosek policji, sąd wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu go na trzy miesiące. Grozi mu kara sięgająca nawet do 10 lat pozbawienia wolności. To z pewnością nie jest koniec jego problemów.
Policjanci zapowiadają dalsze działania i rozwój sprawy. Można tylko spekulować, co jeszcze ujawni ta sprawa, ale jedno jest pewne – w rypińskim półświatku z pewnością mają powody do obaw.
Źródło: Polska Policja