W styczniu w Szwecji odnotowano rekordową liczbę eksplozji – 32 w ciągu 31 dni – oraz kilka tragicznych incydentów strzeleckich. W reakcji na nasilającą się przemoc rząd w Sztokholmie planuje rozważenie propozycji odbierania obywatelstwa szwedzkiego osobom zaangażowanym w działalność gangów. Takie informacje potwierdził minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer.
Propozycje legislacyjne
Szwedzka Komisja Prawa Konstytucyjnego niedawno przedstawiła wnioski dotyczące możliwości odebrania obywatelstwa, które można cofnąć m.in. w przypadku popełnienia poważnych przestępstw zagrażających bezpieczeństwu narodowemu, takich jak szpiegostwo. Partii prawicowe, zgrupowane w porozumieniu Tidö, chcą rozszerzyć tę możliwość i objąć nią także członków gangów, którzy mają na swoim koncie ciężkie przestępstwa.
Minister Strömmer na konferencji prasowej w styczniu podniósł kwestię, że obecnie przebywającym za granicą liderom gangów, którzy organizują różnego rodzaju przestępstwa, nie można odebrać obywatelstwa, co z kolei rodzi potrzebę wprowadzenia zmian.
Przeciwnicy zmian
Socjaldemokraci odrzucili wcześniej te propozycje, uznając je za nieprecyzyjne. W Szwecji tradycją w procesie zmian konstytucyjnych jest osiąganie szerokiego konsensusu ponadpartyjnego. Jednak w wyniku oporu ze strony socjaldemokratów i innych partii opozycyjnych, taki konsensus był trudny do osiągnięcia. Mimo to rząd w Sztokholmie wydaje się zmierzać w kierunku realizacji zmiany, pomimo odmowy współpracy ze strony opozycji.
Planowane działania rządu
Według doniesień TV4 News, trwają prace nad planem odbierania obywatelstwa nie tylko liderom gangów, ale także innym osobom, które popełniają przestępstwa zagrażające kluczowym interesom państwa. Na wiosnę szwedzki rząd planuje powołanie komisji śledczej, która ma dokonać przeglądu wymaganych zmian legislacyjnych.
Strömmer potwierdził te informacje, podkreślając, że przygotowywana jest odpowiednia podstawa prawna, do której odniesie się parlament. „Chcemy równolegle badać kwestie nowelizacji konstytucji oraz przepisów prawa powszechnego” – zaznaczył.
Bezpieczeństwo społeczności
Minister podkreślił potrzebę stawienia czoła liderom mafii oraz osobom, które prowadzą przestępczą działalność w ramach gangów. „Chodzi o ochronę naszego społeczeństwa przed niebezpiecznymi jednostkami oraz o obronę wartości szwedzkiego obywatelstwa” – dodał.
Przypomnijmy, że w styczniu w Szwecji miały miejsce ponad 30 eksplozji oraz kilka śmiertelnych incydentów strzeleckich. Szwedzkie władze przyznają, że rosnąca przemoc może być związana z imigracją. Premier Ulf Kristersson zaznaczył, że problem ten jest częścią zglobalizowanej przestępczości, która w dużej mierze wynika z napływu imigrantów.
Gangsterskie powiązania międzynarodowe
W raporcie Narodowego Departamentu Operacyjnego (NOA) ujawniono, że prawie 600 członków gangów przebywa w 57 różnych krajach, skąd prowadzą działalność przestępczą. Najważniejsze miejsca ich pobytu to Hiszpania, Turcja i kraje bałkańskie. Wśród innych państw, w których prowadzą swoją działalność, znajduje się także Polska, Portugalia, Maroko czy Kolumbia.
Według szwedzkiej policji gangsterzy przebywający za granicą mają szwedzkie obywatelstwo lub silne związki ze Szwecją. „Z 600 osób 150 jest już zatrzymanych lub poszukiwanych na arenie międzynarodowej” – stwierdził Hakan Wall z NOA.
Źródło/foto: Interia