Dzisiaj jest 3 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Kredyty tańsze, ale nie dla każdego – nowe regulacje wchodzą w życie

Nowy wskaźnik referencyjny, który zastąpi dotychczasowy WIBOR, nosić będzie nazwę POLSTR – tak zadecydował komitet działający pod auspicjami Komisji Nadzoru Finansowego. POLSTR ma być podstawą do obliczania rat kredytowych. Eksperci wskazują, że nowy wskaźnik może wpłynąć na wysokość miesięcznych rat, jednak nie w przypadku wszystkich produktów kredytowych. Wyjaśniamy, kto na tym zyskuje.

Nazwa POLSTR na przyszłość

W decyzji podjętej 24 stycznia 2025 roku, komitet KS NGR wybrał nazwę POLSTR (Polish Short Term Rate) dla nowego wskaźnika, opierając swoją decyzję na analizach dotyczących aspektów prawnych, rynkowych i marketingowych. Wcześnie znany pod oznaczeniem WIRF, POLSTR ma kluczowe znaczenie dla całego rynku finansowego.

Wpływ na kredyty hipoteczne

Warto zaznaczyć, że WIBOR, którego wysokość silnie uzależniona jest od stóp procentowych ustalanych przez Radę Polityki Pieniężnej, ma istotny wpływ na oprocentowanie zarówno kredytów detalicznych, jak i hipotecznych. WIBOR ustalany jest niemal codziennie i wpływa na koszty oraz wysokość rat spłacanych zobowiązań.

WIBOR oparty jest na transakcjach depozytowych między bankami oraz prognozach stóp w przyszłości. Nowy wskaźnik, POLSTR, będzie natomiast kalkulowany na podstawie depozytów niezabezpieczonych instytucji kredytowych oraz finansowych.

Zmiany w terminach

Prace nad nowym wskaźnikiem rozpoczęły się już w 2022 roku, a planowany termin zakończenia reformy kilkukrotnie się zmieniał – od pierwotnego roku 2024 do końca 2025, a aktuell do roku 2027. Wciąż nie wiadomo, na jakim poziomie zostanie ustalony POLSTR, ale szacuje się, że prawdopodobnie będzie niższy od WIBOR-u. Aktualna stawka POLONIA, publikowana przez Narodowy Bank Polski, sugeruje, że nowy wskaźnik może wynosić około 5,02 proc., podczas gdy WIBOR 3M kształtuje się na poziomie 5,86 proc.

Kiedy zmiany wejdą w życie?

Obawy dotyczące wprowadzenia POLSTR do istniejących kredytów hipotecznych są uzasadnione – eksperci wskazują, że zmiany mogą być odczuwalne dopiero w 2028 roku. Nowy wskaźnik planuje się skorygować o tzw. spread, co może w efekcie zniwelować różnice i utrzymać oprocentowanie na obecnym poziomie. Raty kredytów mogą zatem pozostać na podobnym poziomie lub zmiany będą minimalne.

Prognozy dla nowych kredytów

Na szczęście, Jarosław Sadowski, analityk finansowy z rankomat.pl, dostrzega także pozytywne aspekty tej zmiany. Nowo udzielane kredyty mogą szybciej korzystać z nowego wskaźnika, co potencjalnie obniży ich raty. Aby tak się stało, banki powinny stosować taką samą marżę dla POLSTR, jak to miało miejsce z WIBOR-em. W przypadku kredytu na 400 tys. zł na 30 lat, rata mogłaby spaść o około 232 zł.

Jednakże Sadowski zwraca również uwagę na ryzyko, że banki mogą dostosować swoje marże do niższego wskaźnika, zachowując tym samym obecny poziom oprocentowania. W takim przypadku jedynym pozytywnym skutkiem zmiany byłaby większa przejrzystość. Nowe oprocentowanie kredytów hipotecznych opierałoby się na rzeczywistych transakcjach, w przeciwieństwie do WIBOR, którego stawki bazują na prognozach przyszłych stóp procentowych.

POLSTR ma docelowo stać się kluczowym wskaźnikiem referencyjnym stopy procentowej, wykorzystywanym w różnych umowach finansowych, instrumentach dłużnych oraz przez fundusze inwestycyjne. Zgodnie z obowiązującą mapą drogową, WIBOR powinien zostać zastąpiony przez nowy wskaźnik do 2027 roku, a to oznacza koniec pewnej ery na polskim rynku finansowym.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie