Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nowe informacje w sprawie tragedii 17-latki: sześciu lekarzy popełniło siedem błędów diagnostycznych

Gdy 17-letnia Ruby Fuller zgłaszała lekarzom intensywny ból ramienia, w odpowiedzi słyszała, że problem wynika z noszenia zbyt ciężkiego plecaka. Kiedy pokazywała opuchnięte powieki, lekarze sugerowali, że to pewnie alergia. Kiedy natomiast jej matka, Emma Jones, zadawała pytania o możliwość nowotworu, lekarze wyśmiewali jej obawy. Niestety, z ignorancji aż sześciu medyków wynikły tragiczne konsekwencje, a to właśnie matka Ruby miała rację. Ostatecznie ignorowanie objawów kosztowało dziewczynę życie. Brytyjskie media ujawniają nowe szczegóły tej dramatycznej historii.

Ruby, szczęśliwa nastolatka z Wielkiej Brytanii, z marzeniami i planami na przyszłość, zaczęła nagle podupadać na zdrowiu. Jej stan pogarszał się z dnia na dzień, co zaniepokoiło matkę, która postanowiła z nią odwiedzać kolejnych lekarzy.

Gdy Ruby skarżyła się na silny ból w barku, lekarze uznali to za skutek noszenia zbyt ciężkiego tornistra. Problem opuchniętych powiek również został zbagatelizowany – zdiagnozowano alergię. Badania krwi nie wykazały podejrzanych objawów, a lekarze pozostawali obojętni na niepokojące znaki.

Emma, przerażona stanem córki, dopytywała, czy może być to rak, na co uzyskiwała jedynie lekceważące odpowiedzi. W rezultacie sześciu różnych lekarzy przez siedem wizyt nie zdołało zdiagnozować u Ruby choroby nowotworowej.

Jednak Ruby i jej mama nie rezygnowały i kontynuowały poszukiwania przyczyny problemów zdrowotnych. Ostatecznie usłyszały dramatyczną diagnozę: chłoniak. Dziewczyna natychmiast trafiła do szpitala, lecz z uwagi na zły stan zdrowia czas na leczenie był mocno ograniczony.

Ruby miała guza o średnicy blisko ośmiu centymetrów w klatce piersiowej. Tak opóźnione wykrycie nowotworu groziło jej niedotlenieniem. Na zdjęciu przed postawieniem diagnozy widoczny był także powiększony węzeł chłonny na jej szyi.

— Teraz wiemy, że to kluczowy objaw chłoniaka. Niewyjaśnione siniaki także powinny budzić alarm, jeśli chodzi o raka krwi. Dlaczego nie zwrócono na to uwagi? — pyta zrozpaczona matka w rozmowie z gazetą.

Intensywna terapia trwała dziesięć miesięcy, w tym przeszczep komórek macierzystych. Kiedy wyglądało na to, że stan Ruby się poprawia, choroba powróciła w postaci białaczki. Trzy tygodnie później, w maju 2020 roku, dziewczyna zmarła w wieku 18 lat w gronie rodziny i ukochanych kotów.

Rodzice Ruby obecnie prowadzą kampanię mającą na celu zwiększenie świadomości na temat objawów nowotworów oraz ich wczesnej diagnozy.

— Nie potraktowano jej poważnie. Została zignorowana, wmówiono jej, że jest przewrażliwioną nastolatką, a mnie jako matkę uznano za nadopiekuńczą. Nigdy nie dowiemy się, czy Ruby mogła być uratowana, gdyby zdiagnozowano ją wcześniej — mówi matka Ruby.

(Źródło: The Sun)

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie