Dzisiaj jest 1 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Czteroletnia Ada zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi – potrzebna pilna pomoc

Nie sposób słowami oddać skali cierpienia, które w ciągu zaledwie czterech lat życia musiała przeżyć Ada Kujawa. Urodziła się z poważną wadą serca i przeszła już cztery skomplikowane operacje. Na dodatek doświadczyła udaru oraz zawału serca. Obecnie czeka na kolejną operację, jednak w Polsce nie ma już możliwości dalszego leczenia. Jej rodzice, nie tracąc nadziei, postanowili zwrócić się o pomoc do ośrodka w Stanford w USA, gdzie niestety koszty są ogromne, a zebrane fundusze są niewystarczające.

WALKA O ŻYCIE

Rodzice Ady założyli zbiórkę na stronie siepomaga.pl, aby pozyskać środki na dalsze leczenie swojej chorej córeczki. Cierpienie, które towarzyszy im od chwili narodzin dziewczynki, jest niewyobrażalne. Mama Ady wspomina: „O tym, że nasza córka urodzi się poważnie chora, dowiedzieliśmy się jeszcze podczas ciąży. Mina lekarza, który przeprowadzał badania prenatalne, powiedziała wszystko – z sercem Ady jest bardzo źle. Od tego momentu radość zamieniła się w strach o życie naszego dziecka.”

KOSZMAR OD POCZĄTKU

Gdy Ada przyszła na świat, rozpoczęła się nieustanna walka o jej życie. W 13. dniu po narodzinach przeszła pierwszą operację serca. Po powrocie ze szpitala, radość rodziców nie trwała długo. „Adrianna ciągle wymiotowała, mało przybierała na wadze, a jej skórka przybierała sinawy odcień. Stosowaliśmy się do porad wielu specjalistów, ale nikt nie potrafił wyjaśnić przyczyn tych problemów,” relacjonuje mama dziewczynki.

TRUDNE MOMENTY

Kiedy Ada miała zaledwie rok, lekarze zdecydowali o konieczności przeprowadzenia całkowitej korekty jej serca. „Operacja trwała 10 godzin – to dla nas cała wieczność. Koszmar osiągnął apogeum, gdy usłyszeliśmy, że nasza córeczka przeszła zawał serca podczas zabiegu. Pobyt na oddziale intensywnej terapii był dla Ady niezwykle trudny. Miała wysoką gorączkę, przeszła kilka infekcji opornych na leczenie antybiotykami, a także dwa zatrzymania akcji serca. Niestety, w wyniku tego wysoce skomplikowanego przebiegu doznała udaru mózgu i potrzebna była kolejna operacja,” opowiada jej matka.

ŚWIATEŁKO W TUNELU

Pomimo nieustających problemów, Ada nie poddaje się. Jej rodzice, świadomi ograniczeń polskiej służby zdrowia, kierują swoje kroki do Stanów Zjednoczonych, gdzie istnieje szansa na dalsze leczenie. „Nasza córeczka potrzebuje kolejnej operacji serca, które staje się coraz słabsze. Adę zagraża sytuacja, gdyż lekarze powiedzieli nam, że jej serce może w każdej chwili przestać bić. Mamy zgodę z ośrodka w Stanford, ale nie jesteśmy w stanie pokryć tak wysokich kosztów,” podkreśla mama dziewczynki.

APEL O POMOC

Całkowity koszt leczenia Ady w USA szacuje się na około 8 milionów złotych. Jak dotąd udało się zebrać prawie 6,5 miliona złotych, lecz to wciąż za mało, a czas nagli. Rodzice Ady apelują o pomoc: „Nie mamy wyjścia, sami nie uzbieramy takiej kwoty. Wciąż jednak wierzymy, że mimo tak ogromnej sumy, uda nam się zebrać niezbędne środki. Ada już tyle wycierpiała, że jesteśmy jej to winni. Prosimy o wsparcie, nawet najmniejsze. Każda złotówka przybliża nas do celu – uratowania życia naszej córeczki.”

(Źródło: siepomaga.pl)

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie