Agata Wróbel, jedna z ikon polskiego sportu, niegdyś cieszyła się chwałą i uznaniem za swoje osiągnięcia, takie jak srebrny medal olimpijski zdobyty w Sydney w 2000 roku oraz brąz w Atenach w 2004 roku. Obecnie ta legendarna sztangistka boryka się z poważnymi trudnościami zdrowotnymi i finansowymi. Wskutek długów komorniczych jej rentę olimpijską zajęto, a dodatkowo straciła wzrok. W obliczu dramatycznej sytuacji postanowiła poprosić o wsparcie, zakładając zbiórkę internetową. Niestety, zgromadzona kwota wciąż nie jest wystarczająca.
APEL O POMOC
Tematyka trudności Agaty Wróbel stała się szeroko komentowana w ostatnich dniach, a do sprawy włączył się sam premier Donald Tusk, który ogłosił przyznanie dożywotniej renty specjalnej w wysokości 5000 zł miesięcznie dla byłej medalistki olimpijskiej. Mimo tej formy wsparcia, problemy finansowe Agaty Mcumumowano pozostają nadal aktualne.
DRAMATYCZNA SYTUACJA
W obliczu ogromnych trudności Wróbel postanowiła publicznie podzielić się swoją historią, co dokumentuje jej emocjonalny wpis. „Przez cztery lata ukrywałam, że straciłam wzrok, ponieważ wstydziłam się tego, jak potoczyło się moje życie. Mam komornika, który od blisko dwóch lat zajmuje moją rentę olimpijską”, pisała z emocjami. „Mój partner również zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, co jeszcze bardziej utrudnia naszą sytuację.”
NIERÓWNOŚCI W ZBIÓRCE
W dalszej części swojego apelu Agata zaznaczyła: „Chcę, aby wsparcie, które otrzymam, było z serca, a nie po to, by mi je później wypominać. Dlatego nie organizuję zbiórki na portalu, podaję mój BLIK i numer konta.” Celem zbiórki jest zebranie 80 tysięcy złotych, co pozwoliłoby na spłatę comornika i uwolnienie Wróbel od długów. Do tej pory zebrano około 14 tysięcy złotych, ale jest nadzieja, że rzeczywista suma może być wyższa dzięki darowiznom wysyłanym przez BLIK.
Link do zrzutki: Zrzutka: Na spłatę komornika i zaległości | Agata Wróbel. Czy znajdą się ludzie dobrej woli, którzy odpowiedzą na apel i pomogą tej wspaniałej sportowczyni, która kiedyś dawała radość milionom Polaków? Czas pokaże, jednak już teraz wydaje się, że potrzeba więcej niż tylko wsparcia finansowego, by przywrócić Agatę do lepszego życia.