W Złejwsi Wielkiej policjanci po raz kolejny udowodnili, że nie ma miejsca na lekceważenie przepisów prawa. Wczoraj w nocy, podczas rutynowej kontroli drogowej, zatrzymali 29-letniego kierowcę, który rażąco zignorował już dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Ta nieodpowiedzialność nie pozostała bez konsekwencji, bowiem na mężczyznę mogą czekać poważne problemy prawne, a nawet kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Kolejny raz za kierownicą mimo zakazu
Wczoraj, o godzinie 00:40, funkcjonariusze z Posterunku Policji w Złejwsi Wielkiej zatrzymali do kontroli samochód marki Opel. Za kierownicą siedział 29-latek z powiatu toruńskiego, któremu, jak się okazało, po raz kolejny zabrano prawo jazdy. Policjanci, sprawdzając jego dane w policyjnej bazie, odkryli, że mężczyzna miał aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Ostatni z nich, orzeczony przez bydgoski sąd, obowiązywał go do 24 października 2025 roku. Mundurowi błyskawicznie uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę, tym samym ratując życie i zdrowie innych uczestników ruchu.
Dalsze złamania przepisów
Tego samego dnia, około godziny 13:30, policjanci natrafili na kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę. Przy ulicach Warszawskiej i Woli Zamkowej w Toruniu kontrolowano osobowe Audi, którym kierował 21-letni mężczyzna. Okazało się, że również on ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, ważny do 12 czerwca 2025 roku. Jak widać, niektórzy młodzi kierowcy zbyt lekko podchodzą do swoich obowiązków i konsekwencji, jakie niesie za sobą łamanie przepisów.
32-latek także w tarapatach
Na koniec dnia, około godziny 17:30, policjanci z Złej Wsi Wielkiej skierowali swoją uwagę na kolejnego kierowcę — tym razem 32-latka poruszającego się motorowerem. I w tym przypadku sprawy nie były proste, ponieważ mężczyzna miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązywał go do połowy grudnia 2028 roku. To kolejne przestroga dla tych, którzy lekceważą sądowe orzeczenia i zdrowy rozsądek.
Po przeprowadzeniu odpowiednich czynności, wszyscy zatrzymani zostali zwolnieni, ale ich błędy z pewnością nie pozostaną bez echa. Policjanci przypominają, że złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wiąże się z poważnymi konsekwencjami, od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Żyjemy w czasach, w których odpowiedzialność za własne czyny jest kluczowa, a ignorowanie prawa nie kończy się dobrze. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza za kierownicą!
Źródło: Polska Policja