Wczoraj, 28 stycznia, na ulicach Kędzierzyna-Koźla doszło do zatrzymania 38-letniego mężczyzny, który nie tylko był poszukiwany przez organy ścigania, ale dodatkowo miał przy sobie narkotyki. Jak się okazało, jego problemy prawne sięgały znacznie dalej niż na pierwszy rzut oka mogło się wydawać.
Mężczyzna Zatrzymany W trakcie Patrolu
Około godziny 14:00 policjanci z wydziału prewencji patrolowali miasto, gdy na jednej z ulic dostrzegli mężczyznę, którego wizerunek odpowiadał ich informacjom o osobie poszukiwanej. Kiedy przesłuchano go, potwierdzono, że ma do odbycia zastępczą karę aresztu za wykroczenia drogowe oraz naruszenie przepisów przeciwpożarowych. Analizując sytuację, funkcjonariusze podejrzewali także, że mężczyzna mógł posiadać substancje odurzające.
Nielegalne Znalezienia
Po zatrzymaniu i sprawdzeniu danych w policyjnych rejestrach, potwierdzili, iż ich trop był słuszny. Podczas przeszukania osobistego, znaleźli kilka woreczków strunowych wypełnionych białym proszkiem. Test narkotykowy nie pozostawił wątpliwości — były to środki odurzające. 38-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie w nie długim czasie usłyszał zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał.
Niekorzystne Perspektywy
Teraz, poza wcześniejszym wyrokiem związanym z wykroczeniami drogowymi, czeka na niego dodatkowa odpowiedzialność. Grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat za posiadanie narkotyków. Jak widać, problemy da się mnożyć, a jego sytuacja nie wygląda zbyt kolorowo. 38-latek już wkrótce trafił do aresztu śledczego, gdzie będzie musiał stawić czoła konsekwencjom swoich działań.
Takie incydenty pokazują, jak nietrudno jest wpaść w spiralę problemów, kiedy zaczyna się grać z ogniem, a w tym przypadku – z nielegalnymi substancjami. Przestroga dla tych, którzy myślą, że uda im się uniknąć konsekwencji swoich czynów: prędzej czy później prawda zawsze wychodzi na jaw.
Źródło: Polska Policja
