Amerykański „New York Post” opublikował dwa artykuły, w których uselektyfikowano frazę „polskie obozy koncentracyjne”, podczas gdy teksty dotyczyły 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Ambasada Polski w Waszyngtonie szybko zareagowała na to historyczne przekłamanie, a we wtorek wieczorem ogłoszono, że kontrowersyjne sformułowania zostały poprawione.
Reakcja na błędne informacje
W artykułach opublikowanych przez „New York Post” poruszono dramatyczne wydarzenia związane z obozem Auschwitz-Birkenau. Jednak autorzy dopuścili się poważnego błędu, określając niemieckie obozy koncentracyjne mianem „polskich”. Po nagłośnieniu tej kwestii, polska ambasada podjęła stanowcze działania.
W krótkim komunikacie ujawniono: „Szanowni Państwo, obydwa artykuły opublikowane przez 'New York Post’ zostały już poprawione”. Bogdan Klich, chargé d’affaires ambasady, podkreślił, że Warszawa w takich sytuacjach kieruje się zasadą „zero tolerancji”.
Wydarzenia 80. rocznicy wyzwolenia
Poniedziałkowe obchody w Muzeum Auschwitz-Birkenau zgromadziły przedstawicieli kilkudziesięciu państw, w tym wielu monarchów. Warto zauważyć, że do wydarzenia nie zostało zaproszone oficjalnie Rosję, a przypomnieć należy, że to żołnierze Związku Radzieckiego otworzyli bramy obozu 27 stycznia 1945 roku.
W rocznicowych wydarzeniach wzięło udział ponad 50 byłych więźniów obozu, a całkowita liczba uczestników wyniosła około 3 tys. osób. Marian Turski, ocalały z Auschwitz i członek Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, podzielił się swoimi refleksjami: „Teraz została nas już tylko garstka. Nasze myśli kierujemy ku tej większości, tym milionom, które nigdy nam nie powiedzą, co czuły. Bo nie przeżyły.”
Źródło/foto: Interia