Polski obywatel, poszukiwany czerwoną notą Interpolu, został zatrzymany na Podlasiu w związku z tragicznym wypadkiem, który wydarzył się w Stanach Zjednoczonych. Mężczyzna miał według doniesień być pod wpływem alkoholu w chwili, gdy spowodował śmierć jednej osoby. Po incydencie 44-latek uciekł do Polski i przez długi czas ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.
ŚMIERTELNY WYPADEK W USA
Zatrzymanie poszukiwanego ogłosiła we wtorek prokuratura Okręgowa w Łomży. Niestety, szczegóły dotyczące samego zatrzymania nie zostały ujawnione. Prokuratura wyjaśniła, że mężczyzna stał się celem działań służb po tragicznych wydarzeniach z 2022 roku w Stanach Zjednoczonych, gdzie doprowadził do śmiertelnego wypadku.
W wyniku błędów w prowadzeniu pojazdu, polski kierowca zjechał na przeciwny pas ruchu, co doprowadziło do zderzenia z innym samochodem. W wypadku poważnie ranne zostały dwie osoby, z czego jedna zmarła wkrótce po zdarzeniu. „Jechał lekkomyślnie, ignorując zasady bezpieczeństwa” – podała łomżyńska prokuratura, podkreślając dramatyzm sytuacji.
OCZEKIWANIE NA EKSTRADYCJĘ
Zgodnie z procedurą, śledczy złożyli wniosek do lokalnego sądu o aresztowanie zatrzymanego na podstawie noty Interpolu. Sąd wydał postanowienie, stawiając 44-latka w 40-dniowym areszcie, co daje czas na przygotowanie wniosku o jego ekstradycję do USA. Czerwona nota Interpolu jest międzynarodowym wezwaniem, mającym na celu zlokalizowanie i zatrzymanie osób poszukiwanych w związku z poważnymi przestępstwami. Rozwój sytuacji na pewno będzie śledzony z uwagą, zarówno przez media, jak i przez osoby, które chciałyby doczekać się sprawiedliwości w tej smutnej sprawie.