Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Pijany ojciec przewoził małą córkę na hulajnodze, stwarzając ogromne zagrożenie

W czwartek po południu w Hajdaszku zdarzyło się coś, co zakrawa na absurd. Policjanci drogówki zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który poruszał się po drodze publicznej na hulajnodze elektrycznej z dzieckiem na pokładzie. Mężczyzna, mający niemal promil alkoholu w organizmie, nie tylko przewoził swoją 4-letnią córeczkę, ale również nieodpowiedzialnie towarzyszyła mu na drugiej hulajnodze 12-letnia córka.

TRAGIKOMICZNY PRZYPADEK

Po godzinie 16:00 mundurowi patrolujący okolice zwrócili uwagę na tego nietypowego „kierowcę”. Widok ojca w takim stanie, eskortującego pociechy na hulajnodze, z pewnością nie tylko nieprzypadkowo wywołał zdziwienie, ale i zaniepokojenie. Po wstępnym zbadaniu mężczyzny wyszło na jaw, że nie tylko naraził życie swoich dzieci, ale również sam miał spore problemy z trzeźwością. Badanie wykazało blisko 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

SUROWIE KAŻDY GEST

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna otrzymał cztery mandaty karne, które sumarycznie sięgnęły prawie 3 tysięcy złotych. Choć to niemała kwota, najprawdopodobniej nie na tym się skończy – policjanci zawiadomili sąd rodzinny o tym incydencie, co może pociągnąć za sobą dalsze konsekwencje dla ojca. Na szczęście dziewczynki trafiły pod opiekę bliskiej osoby, która przybyła na miejsce zdarzenia.

OSTRZEŻENIE DLA WSZYSTKICH

Apelujemy do wszystkich o rozwagę i odpowiedzialność na drodze! Przypominamy, że kierowanie jakimkolwiek pojazdem, w tym hulajnodze elektrycznej, pod wpływem alkoholu to nie tylko głupota, ale prawdziwe zagrożenie dla zdrowia i życia. Dlatego lepiej zamienić piwo na dobry trzeźwy spacer, zanim zrobi się coś, czego nie da się naprawić.

Opr. PK
Źródło: KPP w Pińczowie

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie