Dzisiaj jest 30 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Jurek Owsiak otrzymuje groźby śmierci: „Wystrzelam całą rodzinę”

Jurek Owsiak, założyciel i dyrektor Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ujawnił, że podczas wizyty posła PiS, Janusza Kowalskiego w siedzibie fundacji, otrzymał groźby. Ta sytuacja wywołała niepokój wśród pracowników i wolontariuszy WOŚP. Owsiak wydał oświadczenie, w którym opisał te niepokojące zdarzenia.

GRÓŹB NIE MOŻNA BAGATELIZOWAĆ

Podczas transmisji na żywo wizyty Kowalskiego w TV Republika, fundacja odebrała telefon, w którym zgłaszający stwierdził, że jest w posiadaniu broni i zapowiedział zamach na Owsiaka. Tak kuriozalna sytuacja zmusiła fundację do zgłoszenia sprawy policji.

DIALOG, CZY MONOLOG?

Janusz Kowalski, poseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, zamierzał przeprowadzić kontrolę w warszawskiej centrali WOŚP, domagając się szczegółowych wyjaśnień dotyczących działalności fundacji. W odpowiedzi na te zapytania, Owsiak wyraził gotowość do udzielenia informacji, jednakże podkreślił, że odpowiedzi na wcześniejsze pytania ze strony jego fundacji już zostały udzielone. Przypomniał również o braku reakcji ze strony PiS na ich pytania dotyczące zbiórki powodziowej.

FESTIWAL NIENAWIŚCI

Owsiak skomentował: „Odpowiedzi na pytania pana posła będziemy wysyłać pocztą, ale przypominamy, że już wcześniej udzieliliśmy odpowiedzi. Klub, który pan reprezentuje, nie odpowiedział na nasze pytania dotyczące zbiórki powodziowej, oraz wysłaliśmy je aż 11 grudnia. Telewizja Republika wykorzystuje ten temat, więc otrzymaliśmy kolejny telefon, w którym jedna z osób groziła mi śmiercią. Tego typu sytuacje tylko nakręcają spiralę nienawiści.”

PRACA W TRUDNYCH WARUNKACH

W swoim oświadczeniu Owsiak zaznaczył, że fundacja funkcjonowała w ograniczonym składzie zarówno przed, jak i po finale WOŚP. Przyznał, że zespół musiał stawić czoła dodatkowym wyzwaniom w obliczu groźb. „Przed finałem mieliśmy falę grypy, więc niektórzy z nas nie mogli w nim uczestniczyć. Mimo to, intensywnie pracowaliśmy, aby zorganizować ten wyjątkowy dzień, a teraz mamy jeszcze więcej pracy. Trudno jest działać w takich warunkach, gdy nienawiść wkracza w nasze życie.” — podsumował Owsiak.

LIDIA NIEDŹWIEDZKA-OWSIAK ZA WOŚP

Bez wsparcia Lidii Niedźwiedzkiej-Owsiak, WOŚP nie mogłaby istnieć. Przez 33 lata fundacja zbierała oszałamiające sumy na rzecz polskiego zdrowia. Historia tej niezwykłej organizacji pokazuje, jak wielkie serce mają jej twórcy i współpracownicy, a także jak ważne jest wsparcie społeczne, które ciągle przyczynia się do jej sukcesów.

WIELKIE SERCE WOŚP

Festiwal dobroci, któremu przewodzi WOŚP, przyciągając rzesze ludzi, pokazuje, jak wiele można osiągnąć wspólnym wysiłkiem. Niezależnie od trudności, fundacja kontynuuje swoją misję, przypominając, że w obliczu zła i nienawiści, miłość i dobro zawsze mają przewagę.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie