Minister edukacji Barbara Nowacka wkrótce po swojej kontrowersyjnej wypowiedzi dotyczącej obozów koncentracyjnych w Polsce, wydała oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym odniosła się do poruszonego tematu. „To Niemcy stworzyli obozy, a polskich nazistów nie było” – zaznaczyła, podkreślając, że jest to fakt historyczny.
PRZEPRASINY MINISTER NOWACKIEJ
W swoim wpisie minister Nowacka przyznała, że w trakcie poniedziałkowej konferencji nastąpiło „oczywiste przejęzyczenie”, za które serdecznie przeprasza. Zaznaczyła, że podczas przemowy w Krakowie wielokrotnie podkreślała, iż nazistowskie obozy były budowane przez Niemców.
Barbara Nowacka uczestniczyła w międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy”, zorganizowanej z okazji 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. W trakcie swojego wystąpienia minister wspomniała o tym, że „na terenie okupowanej przez Niemców Polski polscy naziści stworzyli obozy, które pierwotnie były obozami pracy, a z czasem stały się miejscami masowych zagład.”
REAKCJA POLITYCZNA
Wypowiedź minister była szeroko komentowana w mediach, a Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało oświadczenie, które wskazywało na to, że szefowa resortu „wyraźnie się przejęzyczyła”. W komunikacie podano, że zamierzona treść jej wystąpienia brzmiała: „Na terenie okupowanej przez Niemców Polski, naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”.
Wtorek przyniósł kolejne reakcje polityków, a szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak stwierdził w programie „Graffiti”, że Barbara Nowacka powinna rozważyć dymisję. Ostrzegł, że w przypadku braku takiego kroku, jego ugrupowanie będzie rozważało złożenie wniosku o wotum nieufności względem minister.
Reakcje ze strony opozycji były równie krytyczne. Wskazywano na to, że przygotowana wcześniej treść wystąpienia minister dowodzi, iż nie jest ona świadoma historii oraz nie ma własnych przemyśleń na ten temat. „Nie zdaje sobie sprawy z faktu, że to Niemcy są odpowiedzialni za Holocaust” – podkreślił polityk z opozycji.
Temat ten budzi wiele emocji w polskiej debacie publicznej, ukazując nie tylko trudne relacje z historią, ale też wyzwania w zakresie edukacji i polityki historycznej. Warto obserwować, jak rozwinie się ta sytuacja i jakie kroki podejmą politycy w odpowiedzi na kontrowersyjną wypowiedź minister Nowackiej.
Źródło/foto: Interia