Jeszcze niedawno Jordania była jednym z najchętniej wybieranych kierunków turystycznych na Bliskim Wschodzie. Turyści z całego świata masowo odwiedzali zachwycające skalne miasto Petra, malownicze Wadi Rum oraz luksusowe kurorty nad Morzem Czerwonym. Obecnie kraj boryka się z poważnym kryzysem wizerunkowym i stara się odzyskać dawną popularność poprzez oferowanie dopłat dla turystów.
PRZESZŁOŚĆ I TERAŹNIEJSZOŚĆ JORDANII
Niestety, prognozy na przyszłość nie napawają optymizmem. W nadchodzącym roku istnieje ryzyko dalszego spadku liczby rezerwacji. Aby temu zapobiec, Jordania musi jak najszybciej znaleźć sposoby na wzbudzenie zainteresowania turystów swoimi atrakcjami, a jednym z rozważanych pomysłów są dopłaty dla biur podróży.
Kraj, który niegdyś uznawano za stabilny i bezpieczny, znalazł się w trudnej sytuacji. Na spadek zainteresowania Jordanią wpływa niepokojąca sytuacja w regionie, w szczególności konflikt za zachodnią granicą. W efekcie, turyści, którzy wcześniej chętnie podróżowali do tego miejsca, zaczęli je omijać.
PUSTE HOTElE I ZAMKNIĘTE SKLEPY
Hotele, które kiedyś cieszyły się dużym obłożeniem, teraz świecą pustkami. Właściciele są zmuszeni do drastycznych obniżek cen pokoi, by przyciągnąć przynajmniej garstkę gości. Niektóre obiekty redukują zatrudnienie, a sklepy z pamiątkami w Petrze, które wcześniej nie miały problemów z klientami, zostają zamknięte. Jak relacjonuje jeden ze sprzedawców: „Kiedyś mieliśmy 4000 gości dziennie. Teraz jest to zaledwie 300 do 400 osób.”
STRATEGIA WŁADZ JORDANII
W obliczu tych wyzwań władze Jordanii podjęły działania mające na celu poprawę sytuacji. Kluczowym elementem nowej strategii jest finansowe wsparcie dla biur podróży organizujących wyjazdy do tego kraju. Jordańska Organizacja Turystyczna planuje oferować touroperatorom dopłaty w wysokości od 50 do 80 dolarów (około 200-300 zł) za każdego turystę przywiezionego na wakacje.
System dopłat ma także zachęcać do wydłużania pobytów. „Przy pobycie na sześć nocy dopłata wynosi 70 dolarów na osobę, a w przypadku pięciu nocy – 50 dolarów” – informuje oficjalne komunikaty. Maksymalna stawka obowiązuje, gdy pasażerowie lotu czarterowego zostaną w kraju co najmniej przez siedem nocy.
MIEJSCE W TURYSTYCZNYM ŚWIECIE
Te działania mają na celu przyciągnięcie większej liczby turystów, zwłaszcza z Europy, gdzie zainteresowanie Jordanią znacznie spadło. Mimo iż tanie linie lotnicze dawniej wznowiły loty do tego kraju, efekt nie przyniósł oczekiwanego wzrostu. Turystyka w Jordanii opiera się głównie na gościach z sąsiednich krajów, których sytuacja w regionie nie zniechęca do odwiedzin. Aby powrócić do dawnej świetności na turystycznej mapie świata, Jordania musi udowodnić Europejczykom, że jest bezpiecznym i atrakcyjnym celem podróży.
